W rundzie wiosennej sezonu 2023/2024 na Stadionie Śląskim będą mogli zasiadać fani drużyn przyjezdnych. Wiele wskazuje na to, że na meczu przyjaźni Ruchu Chorzów z Widzewa Łódź padnie rekord frekwencji.
Przygotowana przez Stadion Śląski, na którym swoje domowe mecze ligowe rozgrywa Ruch Chorzów, strefa dla kibiców gości obejmuje sektory w górnej części trybuny południowej – od 18G do 23G. Ich łączna pojemność to 4383 miejsca. Dostępność miejsc będzie zależna od wariantu pojemności obiektu, zgłaszanej podczas składania wniosku o organizację imprezy masowej. Strefa buforowa na Stadionie Śląskim obejmuje sektory dolne: od 15D do 26D oraz sektory górne 16-17G i 24-26G.
– Sektor jest już w 100 procentach gotowy na przyjęcie kibiców gości. Zostaliśmy postawieni przed nie lada wyzwaniem. Stadion Śląski nie był przystosowany do meczów Ekstraklasy, odbywa się tu bardzo dużo koncertów, zawody innych dyscyplin sportowych. Stąd praca, którą wykonaliśmy, a Podręcznik Licencyjny ma swoje wymagania, jak również przepisy przeciwpożarowe, bezpieczeństwa. Wszelkie ruchy musiały być uzgodnione z odpowiednimi służbami. Temperatura meczów będzie duża, my odpowiadamy za bezpieczeństwo, komfort. Przygotowaliśmy obiekt, wydzieliliśmy specjalne furty, zamontowaliśmy dodatkowe bramy. Całość inwestycji kosztowała nas 1,1 mln zł i dziś możemy cieszyć się, że sympatycy gości będą mogli oglądać mecze na Stadionie Śląskim. Podejrzewam, że wszyscy będziemy przeżywać fantastyczne emocje – mówi Adam Strzyżewski, dyrektor Stadionu Śląskiego.
Cały stadion na meczach Ruchu Chorzów ma pomieścić 40,8 tysięcy osób. Wyjątkiem będzie mecz przyjaźni z Widzewem Łódź. Wtedy w “Kotle Czarownic” ma pojawić się 50 tysięcy fanów według wpisu na Twitterze Jacka Sroki z Dziennika Zachodniego.
Mecz pomiędzy Ruchem, a Widzewem w ramach rundy wiosennej PKO Ekstraklasy zostanie rozegrany w drugiej połowie kwietnia. Właśnie wtedy może paść rekord pod względem frekwencji na meczu wyjazdowym Widzewa Łódź w tym sezonie.
W poprzednim sezonie, gdy prezesem Widzewa był jeszcze Mateusz Dróżdż forsowany był pomysł, aby klasyk z Legią rozegrać na Stadionie Narodowym w Warszawie. Nic z tych planów jednak nie wyszło.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwszy sparing Widzewa pod balonem i z transmisją