Antoni Klimek jest czwartym nowym zawodnikiem Widzewa. 20-latek podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia.
Wcześniej graczami łódzkiej drużyny zostali Jak Krzywański, Dawid Tkacz oraz Luis Silva. Teraz czas na pomocnika Odry Opole.
Wydawało się, że młody piłkarz podpisze umowę już w ubiegłym tygodniu, ale współpracujący z Widzewem medycy zlecili jeszcze kolejne badania, by być w 100 procentach pewnym, że Klimek jest zdrowy. I wygląda na to, że tak właśnie jest, bo w środę rano Widzew ogłosił podpisanie kontraktu z piłkarzem. – Pozyskanie Antoniego Klimka wynika z naszych potrzeb wzmocnienia składu przez zawodników młodzieżowych. Liczymy, że będzie dalej rozwijał się w Widzewie i pokaże swoje atuty, z których słynął na zapleczu Ekstraklasy. Jest dynamiczny, ma spory wachlarz umiejętności i jest wszechstronny na boisku – powiedział Tomasz Wichniarek, dyrektor sportowy Widzewa.
– Moją nominalną pozycją jest wahadło, często podłączam się do akcji ofensywnych, przez co mogę zagrać również na skrzydle. Dobrze operuję lewą, jak i prawą nogą, więc nie jestem przywiązany do konkretnej strony boiska. Dam z siebie wszystko, aby dostarczyć kibicom powody do radości – przyznał sam zawodnik.
Umowa ma być ważna przez dwa lata i jest w niej opcja jej przedłużenia o kolejny rok.
Klimek przychodzi do Widzewa jako wolny gracz, bo jego kontrakt z Odrą wygasa ostatniego dnia czerwca. Oczywiście trzeba zapłacić ekwiwalent za wyszkolenie.