Widzew Łódź - Stal Mielec, Bartłomiej Pawłowski/fot. Marcin Bryja, widzew.com
Reklama
Największej gwiazdy Widzewa Bartłomieja Pawłowskiego przez kilka tygodni nie zobaczymy na boisku. Piłkarz przekazał kibicom wiadomość.
Reklama
W poniedziałek klub poinformował, że przerwa Pawłowskiego potrwa dłużej. Piłkarz jest w trakcie leczenia zachowawczego, a rehabilitacja ma potrwać minimum 4-6 tygodni. Trzeba się jednak przygotować na to, że w tym roku Pawłowskiego nie zobaczymy już na boisku. Ostatnia seria spotkań rozegrana zostanie w połowie grudnia, czyli za osiem tygodni.
To wielka strata dla Widzewa, bo Pawłowski dał drużynie sporo punktów. Po komunikacie klubu, piłkarz zwrócił się do kibiców za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Reklama
“Jak już wiecie nie było mnie w niedzielę w kadrze meczowej i na razie nie będę brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Rozpocząłem leczenie zachowawcze związane z urazem, który doskwiera mi od pewnego czasu i obecnie przechodzę specjalistyczną rehabilitację. Dzięki za wiele wiadomości od Was i wiem, że jesteście ze mną. Teraz razem kibicujemy drużynie z trybun… a ja wraz ze specjalistami robię wszystko, aby wyleczyć uraz i szybko dołączyć do zespołu. Szybko ale w 100 procentach zdrowo” – napisał.
24.09.2023 LODZ, ALEJA UNI LUBELSKIEJ, STADION IMIENIEM WLADYSLAWA KROLA
PILKA NOZNA (FOOTBALL)
2. LIGA
SEZON 2023/2024
MECZ ( GAME ) LKS LODZ II - OLIMPIA ELBLAG
NZ. MARCIN MATYSIAK
FOTO RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT