Coraz bliżej finalizacji transferu Michała Mokrzyckiego. Tylko czy do ŁKS-u?
Reklama
Michał Mokrzycki nie stawił się na zajęciach z ŁKS-em, bo przez obowiązujący go kontrakt z Wisłą Płock, musiał pojawić się na testach w spadkowiczu z ekstraklasy. Pomocnik przygotowuje się z płocczanami do gry na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej, ale zarówno on jak i ŁKS liczą, że uda się go pozyskać. Niestety, to miało nie być łatwe, bo szefowie Wisły oczekiwali za piłkarza około 200 tys. euro.
To zaporowa kwota, której obecnie szefowie łódzkiego klubu nie byli w stanie zapłacić. Przyznawał to publicznie Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy beniaminka, jednak pocieszał kibiców, że w toku negocjacji udało się zbić wymagania finansowe zespołu z Płocka.
Karol Bugajski z Przeglądu Sportowego poinformował, że zawodnik jest bliski transferu definitywnego. Nie wiadomo, o jaki klub chodzi, i chociaż można domyślać się, że o ŁKS, który najbardziej aktywnie pracował nad pozyskaniem piłkarza, to portal kibiców Wisły Płock jest innego zdania. Według strony nafciarski.pl Mokrzycki może zagrać w Ruchu Chorzów (tutaj).
Reklama
Jeżeli ŁKS-owi się uda, pomocnik prawdopodobnie dołączy do zespołu na zgrupowaniu w Woli Chorzelowskiej. Kazimierz Moskal, trener łodzian zapowiadał, że jeżeli wszystko pójdzie po jego myśli, na obozie przedsezonowym pojawią się nowi piłkarze.
W tym momencie zdecydowanie bliżej jest pozostania w @WislaPlockSA Fryderyka Gerbowskiego niż Michała Mokrzyckiego, którzy byli ostatnio wypożyczeni odpowiednio do Stali i ŁKS. W przypadku Mokrzyckiego trwają zaawansowane rozmowy na temat transferu definitywnego
LODZ 20.08.2023
MECZ 5. KOLEJKI PKO EKSTRAKLASA SEZON 2023/24 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH IN LODZ: LKS LODZ - POGON SZCZECIN
FOT. PAWEL PIOTROWSKI