Bez Pawłowskiego Widzew miałby więcej problemów

Bartłomiej Pawłowski przedłużył kontrakt z Widzewem do 2026 roku, co bardzo ucieszyło wszystkich kibiców klubu z Al. Piłsudskiego 138. Każdy zdaje sobie sprawę, jak ważnym zawodnikiem dla Widzewa jest Pawłowski. Wie o tym też sam zainteresowany.

Bartłomiej Pawłowski po podpisaniu kontraktu udzielił wywiadu portalowi Weszło, w którym przyznał wprost, że zdaje sobie sprawę z tego, że jest centralną postacią drużyny prowadzonej przez Daniela Myśliwca.

– Sportowo na pewno. Część chłopaków z mniejszym doświadczeniem, młodszych, co jakiś czas pyta mnie o zdanie w różnych tematach, liczy na podpowiedzi w różnych sytuacjach na boisku, samo to stawia mnie w roli lidera. Muszę zwracać uwagę na to, że dla niektórych jestem autorytetem, że niektórzy patrzą na mnie przez pryzmat mojej gry w Widzewie, liczby występów w Ekstraklasie czy pobytów poza nią – powiedział 31-letni piłkarz w wywiadzie z Szymonem Janczykiem.

Pawłowski także szczerze powiedział, że bez niego Widzew miałby więcej problemów w PKO Ekstraklasie. Na tak postawione pytanie “Bez ciebie Widzew miałby ciężej w Ekstraklasie? zadane przez Szymona Janczyka zawodnik odparł: – Nieskromnie mówiąc: na dziś tak.

CAŁĄ ROZMOWĘ BARTŁOMIEJA PAWŁOWSKIEGO Z WESZŁO PRZECZYTACIE TUTAJ.

CZYTAJ TAKŻE: Tureckie ostatki Widzewa