Grot Budowlani po dwóch porażkach w półfinale z Chemikiem Police drugi sezon z rzędu rywalizują o brązowy medal w TAURON Lidze. W pierwszym spotkaniu z BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała łodzianki niewiele miały jednak do powiedzenia.
Grot Budowlani drugi sezon z rzędu spotkały się z BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała w rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Polski. Przed rokiem bezapelacyjnie lepsze były zawodniczki prowadzone przez Macieja Biernata.
W tym sezonie faworytkami były jednak zawodniczki BKS-u Bostik ZGO Bielsko-Biała, które po sezonie zasadniczym zajmowały 2. miejsce w tabeli. W półfinale przegrały jednak z PGE Rysicami Rzeszów. Budowlane zajęły dopiero 5. miejsce i w play-offach już na etapie ćwierćfinału musiały zmierzyć się z mistrzyniami kraju. Wtedy łodzianki udowodniły, że są w stanie postawić się faworytowi, jakim był ŁKS. W półfinale Budowlane były już bez większych szans w rywalizacji z Chemikiem.
Mecz zaczął się od prowadzenia 2:0 Grot Budowlanych, ale bielszczanki od razu zaczęły wykorzystywać gorsze przyjęcie łodzianek, zdobywając cztery punkty z rzędu przy zagrywce Julii Nowickiej. Chwilę później drugi raz błąd popełniła Wilińska, co sprawiło, że BKS wygrywał już 7:3. Budowlane popełniały zbyt wiele błędów, żeby sprawić kłopoty gospodyniom. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka wygrały aż 25:16.
W drugim secie to łodziankom udawało się nawet prowadzić grę, ale BKS konsekwentnie zmniejszał stratę, aż w końcu przegonił Budowlane dzięki rewelacyjnej postawie w bloku Pauliny Majkowskiej. Budowlane znów przegrywały kilkoma punktami i nie zdołały już odrobić tej straty. Gospodynie wygrały 25:20 i podwyższyły prowadzenie w meczu na 2:0.
W trzeciej partii to Budowlane zaczęły grać blokiem. Dwukrotnie na początku rywalki zatrzymywała Andrea Mitrović, a goście prowadzili 9:5. BKS znów konsekwentnie jednak odrobił straty i po nieudanym przyjęciu Mitrović podopieczne trenera Piekarczyka doprowadziły do remisu 14:14. W poprzedniej partii trener Biernat zauważył, że bielszczanki celują zagrywkami w Mackenzie May i zastąpił Amerykankę Kanadyjką. W trzecim secie to Mitrović była gnębiona przez zawodniczki BKS-u, a w jej miejsce Maciej Biernat ponownie wpuścił May. Na niewiele się to jednak zdało. Asem serwisowym zawody zakończyła Kertu Laak.
MVP: Julia Nowicka
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:16, 25:20, 25:20)
BKS: Majkowska, Damaske, Laak, Nowicka, Pacak, Borowczak, Mazur, Bidias
Grot Budowlani: Wilińska, Różyńska, Blagojević, May, Bjelica, Lisiak, Łysiak, Mitrović, Sobiczewska