Byli piłkarze Widzewa z awansem do PKO Ekstraklasy

Znamy już wszystkie rozstrzygnięcia na zapleczu ekstraklasy. Ostatnie miejsce, które dawało awans na najwyższy szczebel rozgrywek, wywalczył Motor Lublin. Drużynę po 32-latach do elity pomogło wprowadzić trzech byłych graczy Widzewa.

Byli gracze Widzewa świętują awans

Poznaliśmy już wszystkich trzech beniaminków kolejnego sezonu PKO Ekstraklasy, a są nimi: Lechia Gdańsk, GKS Katowice i Motor Lublin. Zaskakująco w tym gronie wygląda zwłaszcza ten ostatni zespół, który do elity powrócił po 32 latach. Lublinianie wywalczyli awans, jako beniaminek Fortuna 1 Ligi, co zasługuje na jeszcze większe uznanie.

W uzyskaniu promocji na najwyższy szczebel rozgrywkowy w Polsce pomogli Motorowi trzej byli zawodnicy Widzewa Łódź: Sebastian Rudol, Marcel Gąsior i Mariusz Rybicki. Pierwszy z nich reprezentował Widzew w latach 2019-2021 i wydatnie przyczynił się do awansu łodzian na zaplecze ekstraklasy, rozgrywając 22 mecze, z czego 19 w pierwszym składzie na szczeblu 2. ligi. W kolejnym sezonie nie było jednak już tak kolorowo. Widzew zajął dopiero 9. miejsce w 1. lidze, a Rudol pojawił się na placu gry jedynie cztery razy (dwa w pierwszej jedenastce). Przesunięty do rezerw w końcu opuścił Łódź i odszedł do Sandecji Nowy Sącz w lipcu 2021 roku. Po jednym sezonie przeniósł się do Motoru, z którym w ciągu dwóch lat przeszedł drogę od 2. ligi do PKO Ekstraklasy, rozgrywając łącznie 66 meczów i zdobywając sześć bramek i dwie asysty w barwach klubu z Lublina.

Marcel Gąsior spędził w Widzewie zaledwie jeden rok. Był to sezon 2019/20. Pomocnik nie może pochwalić się taką liczbą gier, jak Rudol, ale awans do 1. ligi z klubem z Al. Piłsudskiego 138 może sobie wpisać. Gąsior zakładał koszulkę Widzewa 12 razy na poziomie 2. ligi (pięciokrotnie wychodził w pierwszym składzie. Zdobył też jednego gola w przegranym 1:2 spotkaniu ze Skrą Częstochowa). Z Widzewa Marcel Gąsior przeniósł się do Korony Kielce, a w 2022 roku trafił do Lublina. W ciągu dwóch sezonów rozegrał w Motorze 58 meczów, zdobył dwa gole i zanotował jedną asystę.

Rybicki z kolei reprezentował czerwono-biało-czerwone barwy w latach 2012-2015. 31-letni dzisiaj zawodnik zagrał dla Widzewa 90 spotkań, w których zdobył 10 bramek i dołożył sześć asyst. Później był zawodnikiem takich klubów jak: Pogoń Siedlce, Korona Kielce, Miedź Legnica, Odra Opola, Warta Poznań i Wigry Suwałki. Do Motoru Lublin trafił w tym samym czasie, co Rudol i Gąsior, czyli przed sezonem 2022/23. W ciągu dwóch lat wywalczył z Motorem dwa awanse, rozgrywając 60 meczów (trzy gole, osiem asyst). W minionych rozgrywkach wystąpił w 25 meczach Fortuna 1 Ligi (osiem w wyjściowej jedenastce).

W finale baraży Marcel Gąsior pojawił się na placu gry w 60. minucie. Sebastian Rudol natomiast przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych. Mariusz Rybicki natomiast nie znalazł się w kadrze na spotkanie finałowe, a półfinał przeciwko Odrze Opole przesiedział na ławce rezerwowych.

Byli widzewiacy eliminują byłego widzewiaka

Sebastian Rudol i Marcel Gąsior wyeliminowali Arkę, w której od trzech lat gra Karol Czubak. Były napastnik Widzewa Łódź do Gdyni trafił w 2021 roku po jednym roku spędzonym w Łodzi. Nie był to udany okres dla młodego napastnika. 20-letni wówczas Czubak nie cieszył się dużym zaufaniem trenera Enkeleida Dobiego, który pozwolił zagrać mu w 16 meczach Fortuna 1 Ligi, ale tylko czterokrotnie w wyjściowej jedenastce (raz zagrał też dziewięć minut w Pucharze Polski). Czubak zakończył przygodę z Widzewem z dwoma bramkami i jedną asystą na koncie, po czym przeniósł się do Arki przed kampanią 2021/22.

W Gdyni były napastnik Widzewa jest kluczową postacią. W ciągu trzech sezonów rozegrał tam 109 meczów i zdobył 51 goli oraz dołożył do tego 14 asyst. W sezonie 2022/23 został królem strzelców na zapleczu ekstraklasy, a w minionych rozgrywkach zajął w tej klasyfikacji drugie miejsce.

Awansu z Arką jednak nie wywalczył, mimo że na sześć kolejek przed końcem drużyna z Trójmiasta zajmowała pozycję wicelidera Fortuna 1 Ligi z przewagą dziewięciu punktów nad trzecim GKS-em Katowice. Trzy porażki, remis i tylko dwa zwycięstwa w połączeniu ze świetną formą GKS-u, sprawiły jednak, że z awansu cieszył się klub z Katowic.

Były to drugie przegrane baraże Czubaka podczas jego pobytu w Gdyni. W 2022 roku Arka przegrała w półfinale z Chrobrym Głogów 0:2. Wtedy także gdynianie o włos przegrali batalię o bezpośredni awans, ustępując o jeden punkt… Widzewowi Łódź.

CZYTAJ TAKŻE: Dominik Kun o odejściu z Widzewa: Nie odetnę się od tego środowiska