Michael Ameyaw, który po sezonie przeszedł z Widzewa do Piasta Gliwice, zadebiutował w ekstraklasie.
20-letni Ameyaw to jedyny z zawodników Widzewa, który po transferze trafił do klubu grającego wyżej. W Łodzi nie przedłużono na czas z nim umowy, kończącej się 30 czerwca. Gdy wiosną zaczął grać bardzo dobrze, zainteresowały się z nim zespoły z ekstraklasy, m.in. Lechia Gdańsk i Piast Gliwice.
Ameyaw trafił do tego ostatniego i już w pierwszej kolejce dostał szansę debiutu. Wszedł na boisko w 80. minucie, gdy Piast przegrywał 2:3 (wcześniej przy 2:1 nie gliwiczanie nie wykorzystali rzutu karnego). Mimo porażki były widzewiak wypadł bardzo dobrze, lepiej niż Damian Kądzior, sprowadzony z tureckiego Alanyasporu.
JAKI JEST LOS BYŁYCH ZAWODNIKÓW WIDZEWA
Po sezonie z Widzewa odeszło 13 zawodników, ale tylko Ameyaw i trafił do silniejszej drużyny. Piotr Samiec-Talar i Miłosz Mleczko, którym skończyły się wypożyczenia, nie zostali zgłoszeni przez Śląsk Wrocław i Lecha Poznań.