Zgodnie z informacjami przekazanymi w czwartek przez klub, doszło do istotnych zmian w składzie Rady Nadzorczej spółki. Jej szeregi opuścił prezes firmy DiMedical Karol Majewski.
Majewski w Widzewie pojawił się w kluczowym dla rozwoju i przyszłości klubu momencie. Jego firma została sponsorem strategicznym czerwono-biało-czerwonych w połowie sezonu 2021/2022, czyli pół roku przed awansem klubu do PKO Ekstraklasy. Obecność DiMedical w Widzewie to pasmo sukcesów sportowych i organizacyjnych.
CZYTAJ TEŻ: Nowi członkowie Rady Nadzorczej Widzewa
Z logotypem DiMedical w centralnym miejscu koszulki prowadzona prze Janusza Niedźwiedzia drużyna awansowała do PKO Ekstraklasy, a potem przez pół sezonu była jej absolutną rewelacją. W międzyczasie z pomocą firmy udało się nadać widzewski charakter tunelowi prowadzącemu z szatni na murawę stadionu przy Al. Piłsudskiego 138. Na zewnątrz obiektu pojawił się z kolei branding sponsorowany właśnie przez DiMedical, a drużyna doczekała się autokaru w klubowych barwach.
Majewski, który jest zdeklarowanym kibicem klubu, pomógł też w sprawie realizacji projektu budowy bazy treningowej Widzewa, która powstać ma w miejscowości Bukowiec w gminie Brójce. Potwierdził to były już prezes – Mateusz Dróżdż.
WARTO PRZECZYTAĆ: Gość z Wielkiej Brytani pod wrażeniem meczu Widzew – ŁKS
– Ja ze swojej strony chciałbym podziękować. Bez zaangażowania Karola, w różnych aspektach, nie byłoby ekstraklasy w Widzewie, czy innych projektów jak autobus, a nawet Bukowca. Osoba, na której pomoc i zrozumienie w RN zawsze mogłem liczyć. Powodzenia! – napisał na Twitterze w odpowiedzi na post klubu dot. odejścia z Rady Nadzorczej prezesa DiMedical.
DiMedical prezesem strategicznym Widzewa był przez półtora roku. Firma nadal będzie wspierać klub, ale też już w roli sponsora zwykłego. Logo firmy będzie nadal eksponowane na klubowym autokarze oraz w innych kanałach komunikacji.
NIE PRZEGAP: Widzew nie ściągnie zawodnika z Węgier? „Kwota przerasta możliwości klubu”