48-letni Kaczmarek w ostatnim czasie pracował jako komentator Polsatu Sport, gdzie pracował przy meczach Fortuna 1 Ligi. Komentował więc m.in. spotkania Widzewa. To jego ostatni klub, z którym awansował z drugiej ligi w sezonie 2019/2022. Jesienią drużynie pod jego wodzą szło bardzo dobrze, ale wiosna była słaba. Udało się jednak awansować. Widzew wywalczył promocję w ostatniej kolejce sezonu, chociaż na swoim stadionie przegrał ze Zniczem Pruszków. Ówczesna prezes odsunęła Kaczmarka od prowadzenia zespołu, ale jego kontrakt po awansie przedłużył się o rok i Widzew wciąż musiał płacić pensję Kaczmarka.
Tylko w ŁS! Marcin Kaczmarek: „Zastanówmy się, czy warto psioczyć na kogoś, kto awansował”
Teraz były trener m.in. Wisły Płock podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk, która fatalnie zaczęła ten sezon i zamyka tabelę PKO Ekstraklasy.
– Gdańsk jest moim miastem, Lechia jest moim klubem. Pracowałem tu wcześniej i znam doskonale to miejsce. Jestem wdzięczny Zarządowi Lechii Gdańsk za tę propozycję. Czuję też wielką odpowiedzialność, ponieważ wiem, w jakim Lechia jest obecnie miejscu. Wierzę w zespół, wiem, z kim będę pracował. Wspólnie udowodnimy, jaki mamy potencjał. Przed nami dużo ciężkiej pracy, ale jestem przekonamy, że damy radę – mówi trener Kaczmarek cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Kaczmarek podpisał kontrakt do końca sezonu 2023/2024.