Co to miało być? [OCENY WIDZEWA]

Radomiak pokonał Widzew 3:1, a dużą w tym zasługę mają piłkarze Widzewa, którzy robili co mogli, by rywale z nimi wygrali. Wyjątkami byli bramkarz i Bartłomiej Pawłowski, który jednak musiał zejść z boiska.

Henrich Ravas 4

Przy golach nie miał szans, bo piłka była poza jego zasięgiem. Kilka razy uratował zespół. W Radomiu był najlepszy w Widzewie.

Patryk Stępiński 1

Może trener nie powiedział kapitanowi, więc my napiszemy – żeby zabrać piłkę rywalowi, albo chociaż spróbować zablokować jego strzał, trzeba ro rywala podejść, zaatakować go. Inaczej się nie uda.

Mateusz Żyro 1-

Myśleliśmy, że może po zejściu z lewej strony defensywny do środka będzie lepiej, ale nie było. Żyro krył na radar. A jak podchodzi (bo nie podbiega) do rywala z piłką, to robi to bokiem. W oczy rzuca się też jego słaba gra głową w ofensywnie.

Martin Kreuzriegler 2

Tak jak koledzy krył na radar, ale chyba najmniej irytował.

Mato Milos 2

Zastanawiamy się, co dal tej drużynie Mato Milos. Na pewno zwycięskiego gola w meczu z Koroną Kielce i jeszcze jedną asystę. I to już wszystko. Chorwat zupełnie nie umie bronić. Atakować w sumie też – jedno dobre podanie na mecz, to o wiele za mało. Jego transfer do Widzewa trzeba podsumować jednym słowem: niewypał.

Juljan Shehu 2

Miał zastąpić Marka Hanouska, ale zastąpienie Czecha nie jest takie proste. Albańczyk nie dał po prostu rady.

Dominik Kun 2

W ostatnim meczu sezonu nie zagra z powodu kartek i to jest chyba dobra wiadomość, bo bohater meczu z Miedzią Legnica jest ewidentnie zmęczony sezonem. Kun ma same straty i nieudane podania do przodu. W Radomiu powinien się cieszyć, że nie został wyrzucony z boiska za brutalny faul – chyba zasłużył na czerwoną kartkę.

Fabio Nunes 2+

Zagrał w pierwszym składzie po raz pierwszy od lutego i potrzebował kilku minut, by zaliczyć ładną asystę. Niestety im dalej w mecz, tym było gorzej. Portugalczyk w ofensywie grał tak, jak koledzy, czyli słabo. Na drugą połowę został w szatni.

Andrejs Ciganiks 2

W Radomiu był rzucany po boisku, ale na każdej grał bardzo słabo. Udała mu się tylko jedna interwencja w obronie. Został jeszcze jeden mecz w tym sezonie, ale Łotysz już się nie obroni. To nie wzmocnienie, a osłabienie Widzewa.

Ernest Terpiłowski 2+

Zaczął na nietypowej dla siebie pozycji, ale spełnił zadanie, bo przecież strzelił gola, a później kolejnego, chociaż za drugim razem był na spalonym. Potem zniknął. Terpiłowski bardzo słabo broni, a już fakt, że przy stałych fragmentach gry pilnował wysokiego Raphaela Rossiego, był niezrozumiały.

Bartłomiej Pawłowski 3

Niestety najlepszy piłkarz Widzewa w tym sezonie nie pograł zbyt długo, bo już w 33. minucie z powodu urazu musiał opuścić boisko. Gdy grał, to był aktywny, w swoim stylu bardzo mocno uderzył też z rzutu wolnego. Oby nie była to poważna kontuzja i Pawłowski mógł pożegnać się z kibicami w ostatnim meczu sezonu w Sercu Łodzi.

Kristoffer Normann Hansen 1

Od dawna uważamy, że Norweg powinien dostać szansę i grać regularnie. Teraz znów wszedł na boisko w trakcie meczu na skutek urazu Bartłomieja Pawłowskiego. Nie możemy go za nic pochwalić. Zapamiętamy przede wszystkim fatalny strzał Norwega. Nie dokończył meczu z powodu bólu brzucha. Może to z tego powodu występ Norwega był tak słaby?

Paweł Zieliński 2+

Zwykle piszemy, że to solidny piłkarz, ale już się nam znudziło. Mógłby jednak czasem zagrać po prostu nieźle.

Juliusz Letniowski 1

Wszedł, stracił kilka piłek, ostro potraktował rywala. Koniec.

Jakub Sypek 1

Zaliczył 17 minut młodzieżowca.

Łukasz Zjawiński grał zbyt krótko.