Piłkarki TME SMS przegrały drugi mecz ligowy z rzędu.
– Jeżeli nasz najbliższy rywal ma dobry dzień, może napsuć krwi przeciwnikowi. Sami się o tym przekonaliśmy, przegrywając pierwszy mecz rundy wiosennej w zeszłym sezonie. To na pewno nie będzie łatwe spotkanie – ostrzegał przed meczem Marek Chojnacki, trener TME SMS. Miał rację, bo piłkarki z Krakowa wypunktowały wicemistrzynie Polski i wygrały. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie na cztery strzały SMS-u przypadł jeden AZSUJ – niestety był on celny. Weronika Wójcik wyszła sam na sam i pokonała Oliwię Szperowską.
W drugiej połowie łodzianki przeważały, ale nie mogły znaleźć drogi do bramki, za to dwa razy obiły poprzeczkę. Niestety w ostatnich minutach meczu, po faulu w polu karnym SMS-u sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamieniła Gec.
TME SMS– AZSUJ Kraków 0:2 (0:1)
Gole:
0:1 Wójcik (41),
0:2 Gec (90+1, karny)
TME SMS: Szperkowska – Enjo (75, Lichwa), Zieniewicz, Konat, Piórkowska (46. Skrzypińska) – Sokołowska (46, Gąsieniec) – Filipczak (85, Malesa), Abambila, Grzybowska, Rędzia – Kopińska. Trener: Chojnacki.