Od jutra piłkarze Widzewa będą przebywać na urlopach. Dla kilku z nich dzisiejsze zajęcia były ostatnimi w czerwono-biało-czerwonych barwach. Trzech zawodników dostało wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
W ostatnich latach zdążyliśmy się przyzwyczaić do tego, że zimą i latem w Widzewie dochodzi do wielkich przetasowań. Nie inaczej będzie w tym roku. Według informacji „Wyborczej” z klubem pożegna się prezes Martyna Pajączek. Zanim jednak to nastąpi, zmiany dotkną kadrę pierwszego zespołu.
Decyzją sztabu szkoleniowego trzech piłkarzy może zacząć szukać nowego klubu. To Henrik Ojamaa, Sebastian Rudol i Wojciech Pawłowski.
Cała trójka nie potrafiła przekonać do siebie trenera Enkeleida Dobiego podczas rundy jesiennej i więcej szans już nie dostanie.
Pawłowski przegrał rywalizację w bramce z Miłoszem Mleczko, Sebastian Rudol spadł w hierarchii za Krystiana Nowaka, Daniela Tanżynę i Michała Grudniewskiego, natomiast od Hernika Ojamy lepsi okazali się Mateusz Michalski, Dominik Kun, Daniel Mąka oraz młodzieżowcy: Michael Ameyaw i Robert Prochownik.
Rychłe odejście trzech piłkarzy ma sprawić, że w zespole pojawi się miejsce dla nowych, którzy niebawem powinni zasilić szeregi łódzkiego beniaminka Fortuna 1 Ligi.
Przypomnijmy, że Widzew rozpocznie wiosenne zmagania wcześniej, niż inne zespoły Fortuna 1 Ligi. Już 20 lutego, czyli tydzień przed oficjalnym wznowieniem rozgrywek, łodzianie zmierzą się z Koroną Kielce w zaległym meczu 16. kolejki.
fot. Marian Zubrzycki