Emocji nie brakowało, ale ŁKS przegrał derby województwa.
Przed laty te spotkania decydowały o mistrzowie Polski. ŁKS grał z Pabianicami. Sponsorowana przez Grota drużyna jest liderem drugiej ligi kobiet, a łodzianki to beniaminek.
Pierwsza kwarta rozkręcała się wolno. Przez pięć minut obie drużyny rzuciły po dwa punkty. Po obu stronach było dużo fauli, ale zawodziła skuteczność wykonywania osobistych. Niestety dla ełkaesianek, drużyna z Pabianic wykorzystała kilka nieporozumień w obronie i wyszła na prowadzenie. W drugiej kwarcie ŁKS rozpoczął odrabianie strat. Dwa rzuty za trzy i osiem punktów z rzędu zdobytych przez łodzianki sprawiło, że przegrywały tylko jednym oczkiem. Oba zespoły poprawiły grę w defensywie. Niestety w zespół z Łodzi nadal miał problemy z finalizacją rzutów za dwa. Ełkaesianki przed przerwą przegrywały 14:21.
Na meczu pojawiło się kilkuset fanów ŁKS-u, którzy przez cały mecz dopingowali swoje ulubienice. To nie wszystko, bo wraz z kibicami, koszykarki wspierała Andżelika Gajer, rozgrywająca ŁKS-u Commercecon. Najwięcej emocji przyniosła trzecia kwarta. Brakowało tylko trzech punktów żeby ełkaesianki po raz pierwszy w meczu wyrównały. Wydawało się, że liderki drugiej ligi opadły z sił. Tych dodał im udany rzut za trzy. Później zdobyły jeszcze dwa punkty i gospodynie przegrywały 29:37. W momencie, w którym syrena obwieściła koniec trzeciej partii piłka wpadła do kosza pabianiczanek. Nadal prowadziły różnicą czterech punktów.
Ełkaesianki wyrównały na początku ostatniej partii. Nie cieszyły się długo. Skrzydłowa ŁKS-u wyprowadzała piłkę i przy podaniu nadziała że na blok. Pabianiczanka za plecami zostawiła resztę zawodniczek z boiska i bez problemów rzuciła dwa punkty. To podłamało gospodynie, które nie trafiły dwóch osobistych. Przegrały 44:49.
ŁKS Koszykówka KobietŁódzki Klub Sportowy – Koszykówka Kobiet