– To dla nas wielki przywilej, że możemy tutaj rozgrywać swoje mecze. Mam nadzieję, że w środę wypełni się cały stadion. Bardzo chcemy przywieźć do Łodzi Ligę Mistrzów. Nie wybraliśmy tego miejsca przez przypadek. To wyjątkowe miasto. Dziękuję wszystkim Polakom, którzy pomagają Ukraińcom. Dziękuję prezesowi klubu ŁKS Łódź, Pani Prezydent Miasta Łodzi, prezesowi łódzkiego związku piłkarskiego i całej Łodzi – mówił przed meczem Andrij Madzianowski, wiceprezes Dynamo Kijów.
Drużyna ze stolicy Ukrainy jest na najlepszej drodze, żeby zagrać w ostatniej rundzie eliminacji, gdzie prawdopodobnie trafi na Benfikę Lizbona.
W wyjściowym składzie miał zagrać Wiktor Cygankow, ale doznał kontuzji podczas rozgrzewki. Jego miejsce zajął inny reprezentant Ukrainy, Ołeksandr Karabawajew. Jak się później okazało, pomocnik, który grał w zastępstwie odegrał kluczową rolę i zdobył pierwszego gola w historii meczów w europejskich pucharach, rozgrywanych na stadionie Króla.
Przez pierwsze dwadzieścia minut, przeważali Austriacy. Sturm Graz, stworzył sobie dogodne okazje. Najlepszą zmarnował największy gwiazdor drużyny przyjezdnych. Tomi Horvat, 23-letni ofensywny pomocnik, którym interesują się kluby Bundesligi, niecelnie uderzył głową.
Przyjezdnych wspierała duża grupa kibiców. Na sektorze H prowadzili żywiołowy doping, stworzyli widowisko z flag i transparentów.
Nie minęło pół godziny, a Dynamo cieszyło się z gola. Z lewego skrzydła dośrodkowywał Dubicznak, głową próbował uderzać Besedin, a piłkę w bramce umieścił Karabajew.
Bardzo solidnie zaprezentował się Tomasz Kędziora. Reprezentant Polski obok Ilji Zabarneja był najbardziej pewnym punktem defensywny kijowian.
Chociaż wydarzenia na boisku nie porywały, kibice z Ukrainy, Polski i Austrii stworzyli na stadionie wspaniałą atmosferę. W Łodzi zapachniało europejską piłką. Losy rywalizacji rozstrzygną się 9 sierpnia w Austrii. Jeżeli Dynamo przejdzie dalej przed łodzianami kolejny niezapomniany wieczór na stadionie Króla.
Mecz wraz ze sztabem szkoleniowym oglądali piłkarze ŁKS-u.
Dynamo Kijów – Sturm Graz 1:0 (1:0)
1:0 Karabajew (28.)
Dynamo Kijów: Buszczan – Dubinczak (71. Wiwczarenko), Zabarnej, Popow – Sidorczuk, Szepelew (71. Garmasz), Szaparenko – Bujalski, Karabajew, Besedin (83. Wanat)
Sturm Graz: Siebenhandl – Dante (68. Schengg), Wuthrich, Affengruber, Gazibegović – Stanković, Hierlander (67. Lubich), Prass (78. Demaku), Horvat – Hojlund (89. Langg), Sarkaria
żółte kartki: Popow, Szepelew – Wuthrich, Stanković, Hierlander