Zagraniczni piłkarze ŁKS-u opowiedzieli o świątecznych zwyczajach charakterystycznych dla ich ojczyzn. Nie brakowało wątków nieco z polskiej perspektywy egzotycznych.
Z okazji świąt Bożego Narodzenia Bartosz Król z lkslodz.pl wypytał holenderskiego napastnika Kaya Tejana oraz szwajcarskiego stopera Leventa Gülena o wspomnienia związane ze Świętami, ale też o bożonarodzeniowe zwyczaje charakterystycznych dla krajów, z których się wywodzą. Dla obu piłkarzy końcówka grudnia to czas przeznaczony przede wszystkim na spotkania z najbliższymi. – Żyjemy w czasach, w których wiele bliskich nam osób mieszka w różnych krajach i to jest ten moment, że wszyscy razem mogą się spotkać i sobą nacieszyć. A taka dobra energia, który się wtedy generuje, jest bardzo ważna na kolejne miesiące – stwierdził Tejan.
Boże Narodzenie w wydaniu szwajcarskim i holenderskim różnią oczywiście znacząco zwyczaje związane ze świątecznymi potrawami. – Na naszych stołach królują fondue i raclette. To dania na bazie roztopionego żółtego sera, z którego Szwajcaria słynie na całym świecie. […] Biesiadowanie przy stole, gdzie stoi garnek z rozgrzanym serem, który na bieżąco dolewany jest na talerze gości, jest ważną częścią naszej kultury– opowiadał Gülen. Jak się okazuje, w Holandii Święta mają zaś zdecydowanie bardziej słodki smak. – Na stole jest miejsce zarówno na dania mięsne, jak i ryby oraz owoce morza. Bardzo dużo jest też słodyczy. Mamy między innymi przepyszne kerststol, czyli ciasta marcepanowe, a do innych typowo świątecznych przysmaków należą: kerstkransjes (ciastka wiankowe), kruidnoten (orzechy imbirowe) czy appelbeignets (placki z jabłkami) – relacjonował Tejan.
Obaj zawodnicy opowiedzieli o wspomnieniach i skojarzeniach łączących się dla nich nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem. Holender do dziś pamięta, jak wiele radości sprawiło mu, gdy jako mały chłopiec znalazł pod choinką buty piłkarskie z serii sygnowanej przez Ronaldinho, Szwajcar przyznał, że w świąteczny nastrój wprowadzają go okolicznościowe piosenki – jego ulubiona to nieśmiertelne All I Want For Christmas Is You Marii Carey. Nie zabrakło też sylwestrowo-noworocznych życzeń dla kibiców ŁKS-u. – Niech 2024 rok przyniesie każdemu realizację zaplanowanych celów i spełnienie wielu marzeń! – życzył Gülen. – …i niech będzie dla wszystkich lepszy pod każdym względem niż ten, który się właśnie kończy… – wtórował mu Tejan.