Widzew Łódź Futsal podejme w sobotę we własnej hali Eurobus Przemyśl. Łodzianie mają szansę na trzecią wygraną z rzędu.
Trochę to trwało, ale wydaje się, że widzewiacy w końcu weszli na odpowiednie tory. Łodzianie zanotowali w ostatnim czasie trzy ważne zwycięstwa i pną się w górę tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy. Teraz zmierzą się z beniaminkiem ligi, Eurobusem Przemyśl. Rywale w tym sezonie radzą sobie naprawdę przyzwoicie i mają zaledwie trzy punkty straty do podopiecznych Marcina Stanisławskiego. Obie ekipy miały okazję spotkać się ze sobą w poprzednim sezonie w ramach rozgrywek o puchar Polski. Wtedy, niespodziewanie zwyciężyli zawodnicy z Przemyśla i Widzew odpadł z turnieju.
Na trybunach tym razem będzie wyjatkowo ciężko o wysoką frekwencję. Pech chciał, że pół godziny po rozpoczęciu gry przy Małachowskiego, swój mecz w Sercu Łodzi zaczną podopieczni Daniela Myśliwca. Wiemy jednak, że na trybunach Hali Parkowej zasiądzie grupa 56 zawodników i opiekunów z UMKS KORAB Łask. Jest to grupa zaproszona do Łodzi przez Norberta Dregiera, jednego z graczy Widzewa.
Początek meczu punktualnie o 17:00
ZOBACZ TAKŻE>>>Trener Widzewa liczy na hat tricka w Sercu Łodzi