Niedawno informowaliśmy, że w grze FIFA 23 pojawi się Włodzimierz Smolarek. Zawodnikiem będzie można rozgrywać mecze w internetowym trybie, w którym gracze za zadanie mają stworzyć wymarzoną drużynę. Dobór zawodników jest dowolny, ale wiadomo, że żeby wygrywać, należy mieć w składzie gwiazdy światowego futbolu.
Każdy z piłkarzy opisany jest określonymi statystykami – obrona, strzały, podania, drybling, fizyczność i tempo. Zrozumiałe, że u napastników, najbardziej będą się liczyły strzały i tempo, a dobry pomocnik musi mieć dużo punktów dryblingu i podań.
Czytaj także: Legendarny widzewiak w grze komputerowej.
Poznaliśmy statystki Smolarka, a te… są zaskakująco dobre. Legendarny napastnik Widzewa ma 94 punkty tempa, na 99 możliwych, strzały ocenione na 90, drybling na 92, a siłę na 85. To stawia widzewiaka w jednym szeregu z najlepszymi napastnikami dostępnymi w grze.
Smolarka, porównać można do Kyliana Mbappe, jednej z największych gwiazd światowego futbolu. Gorsze statystyki, w FIFIE mają tak uznani zawodnicy jak Robin van Persie, Rivaldo, Filippo Inzaghi, czy też Wayne Rooney.
Internauci są zachwyceni, a napastnik robi furorę jeszcze przed premierą gry, która odbędzie się pod koniec września. “Smolarek to bestia“, “Co za karta!”, “Lepszy od większości ikon światowego futbolu” – takie komentarze pojawiły się na Twitterze, pod zdjęciem z oficjalnymi statystkami legendarnego snajpera Widzewa.
Co ciekawe, w tej edycji gry, ze względu na mistrzostwa świata, twórcy skupiają się przede wszystkim na bohaterach mundiali. EA Sport, czyli producent gry, posiada prawa wyłącznie do ekstraklasy. Bardzo prawdopodobne, że gdyby na najwyższy poziom rozgrywkowy awansował ŁKS, wraz ze Smolarkiem, po wirtualnych boiskach biegłaby Marek Dziuba. Obrońca, był jednym z ważniejszych piłkarzy reprezentacji, która w 1982 sięgnęła po trzecie miejsce na mistrzostwach świata i legendarnym zawodnikiem klubu z al. Unii.