Siatkarki Grot Budowlanych Łódź przegrały po raz drugi z Grupą Azoty Chemikiem Police i pozostała im walka o piąte miejsce w Tauron Lidze.
Młoda drużyna Grot Budowlanych w tym sezonie dwa razy wygrała z broniącym mistrzostwa Chemikiem, jednak w najważniejszych meczach nie potrafiła zatrzymać Jovany Brakocević. Serbka zagrała kapitalnie przeciwko swojemu byłemu klubowi i praktycznie sama wygrała spotkanie.
Grot Budowlani grali słabo, tak jak w poprzednich meczach, czyli słabo. Najlepsza była Zuzanna Górecka, a jej koleżanki zaś miały lepsze i gorsze momenty. Zawodziła Veronica Jones-Perry, która w drugiej części sezonu nie przypominała siatkarki z początku rozgrywek. Nierówna była Monika Fedusio, a Julia Nowicka rozgrywała bardzo niedokładnie i czytelnie.
Łódzka drużyna miała też pecha, bo najpierw dopadły ją kontuzje (Nowicka), a przed najważniejszymi meczami koronawirus.
W poniedziałek honor łódzkiej siatkówki będzie ratować ŁKS Commercecon, prowadzący po pierwszym meczu z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała. Rewanż zacznie się o godz. 17.30.
Grot Budowlani Łódź – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 23:25, 22:25)
Grot Budowlani: Nowicka 1, Fedusio 12, Centka 3, Joner-Perry 15, Górecka 13, Lisiak 4, Stenzel (libero) oraz Damaske, Lewandowska, Kędziora
Chemik: Kowalewska 1, Strantzali 11, Kąkolewska 8, Brakocević-Canzian 28, Grajber 3, Baijens 7, Maj-Erwardt (libero) oraz Łukasik 1, Mędrzyk 1