Fran Alvarez to dopiero szósty piłkarz z Hiszpanii w Widzewie. Jego rodacy nie zrobili w łódzkim klubie wielkich karier.
Francisco Javier Alvarez Rodriguez od poniedziału 26 czerwca jest piłkarzem Widzewa. 25-latek podpisał kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia na rok. Alvarez dopiero zaczyna swoją przygodę z Widzewem. Jego rodak i kolega z Albacete Jordi Sanchez, pisze ją od roku. Do tej pory rozegrał w nim 30 meczów i strzelił 8 goli. W obu przypadkach to najlepszy dorobek hiszpańskiego piłkarza w barwach łódzkiego klubu.
CZYTAJ TEŻ: Fran Alvarez w Widzewie. Przyjaciel Villanuevy, kumpel Jordiego
15 występów na koncie ma Jonathan de Amo Perez, który w latach 2013-2014 zagrał w Widzewie w 15 spotkaniach. 12 występów na koncie (2021-2022) ma Daniel Villanueva. On zdobył w czerwono-biało-czerwonych barwach dwie bramki. I żaden inny Hiszpan nie strzelił już gola dla Widzewa.
Cristian del Toro zaliczył 11 meczów w latach 2014-2015. Jak widać, żaden z Hiszpanów nie zrobił w łódzkim klubie furory. Tak samo było w przypadku Fernando Arriero, czyli pierwszego gracz z tego kraju w Widzewie. On wystąpił tylko w trzech meczach. Jego piłkarzem był od stycznia 2010 roku do stycznia 2011.