Krystian Nowak z Widzewa jest w kręgu zainteresowań Jagiellonii – twierdzi dziennikarz Tomasz Włodarczyk.
Dziennikarz portalu Meczyki.pl napisał na Twitterze, że klub z Białegostoku szuka środkowego obrońcy i ma na radarze Nowaka. Trudno stwierdzić, czy to prawda. Włodarczyk ma sporo newsów transferowych, ale też często się myli. W przeszłości pisał m.in., że Paolo Sousa nie będzie selekcjonerem polskiej reprezentacji, a Portugalczyk nim został. Później pisał, że Sousa nie odejdzie z kadry, a ten odszedł.
Pisał też kiedyś o Widzewie, kiedy stwierdził, że nowym właścicielem klubu został Moises Israel Garzon, co oczywiście było nieprawdą i było to bardzo łatwe do sprawdzenia.
Oczywiście może być tak, że Jagiellonia interesuje się Nowakiem, bo to bardzo solidny obrońca, jeden z lepszych w Fortuna 1. Lidze. 27-latek jest bardzo ważną postacią widzewskiej defensywy. Jego kontrakt z klubem kończy się w czerwcu, ale jest w niej opcja przedłużenia o kolejny sezon.
Widzew z pewnością nie chciałby się pozbywać Nowaka. Ten gra dobrze, a poza tym musiałby sprowadzić kogoś w jego zamian. W kadrze ze stoperów są jeszcze Patryk Stępiński, Daniel Tanżyna i Martin Kreuzriegler oraz Tomasz Dejewski, który jednak nie zaczął jeszcze treningów z powodu kontuzji. Widzew gra trójką obrońców w defensywie, więc potrzebuje trzech stoperów w jedenastce.