Jeden z niewielu jasnych punktów ŁKS-u: “Zawiodłem wszystkich”

– Ja, osobiście, czuję, że zawiodłem tych wszystkich ludzi – powiedział Michał Mokrzycki, piłkarz ŁKS-u.

ŁKS przegrał derby Łodzi. Ostatni raz ze zwycięstwa cieszył się w sierpniu. Od tego czasu, przy al. Unii trener zmienił się dwa razy. Najbardziej doświadczeni zawodnicy jak Pirulo i Ramirez zawodzą. Słabo spisują się piłkarze, którzy dołączyli do ŁKS-u latem. Na lidera zespołu wyrasta Michał Mokrzycki. Chociaż to dopiero jego drugi sezon w Łodzi, daje z siebie wszystko.

Czytaj także: ŁKS i Widzew ukarane za derby Łodzi.

– Ostatnio nie wyglądało to dobrze. Cała społeczność tego klubu zasługuje na to, żeby na twarzach kibiców pojawiło się trochę uśmiechu. Dotyka mnie sytuacja w jakiej się znaleźliśmy. Ja, osobiście, czuję, że zawiodłem tych wszystkich ludzi, więc bardzo chcę im dać teraz trochę radości – powiedział Mokrzycki.

-Czujemy złość i wstyd – mówi piłkarz ŁKS-u

W piątek ełkaesiacy zagrają z Pogonią Szczecin. Już pod wodzą Marcina Matysiaka, który w tygodniu przejął drużynę od Piotra Stokowca. Szczecinianie świetnie rozpoczęli rok. Wygrali ze Śląskiem Wrocław i z Radomiakiem.

– Nastawienie przed meczem z Pogonią jest bojowe. Cała szatnia po tym ostatnim meczu czuje złość i wstyd. Chcielibyśmy wygrać mecz. Poczuć smak zwycięstwa, bo dawno tego nie mieliśmy i bardzo nam tego brakuje. Mamy pomysł na ten mecz. Trener nakreślił nam plan na to, jak widzi przyszłość tej drużyny. Wiadomo, Pogoń wygrała dwa mecze, my jesteśmy na ostatnim miejscu, ale mecz zaczyna się od wyniku 0:0. Uważam, że oba zespoły przed meczem zawsze mają 50 procent na zwycięstwo. – dodał Mokrzycki.