Już w piątek ŁKS zagra na Stadionie Króla
Tomasz Salski: “W ŁKS-ie nie chcę robić niczego krótkotrwałego”
2 czerwca 2021 / 13:15
Trener Widzewa: Trzon drużyny się krystalizuje
2 czerwca 2021 / 15:38
“Moment na nadanie nazwy stadionowi ŁKS nie jest przypadkowy, jesteśmy w procesie inwestycyjnym, chcemy mieć zielone światło na branding obiektu, ze strony trybuny południowej” – mówi przewodniczący komitetu sterującego Paweł Bliźniuk
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, 24 maja podjęła uchwałę, o nadaniu stadionowi ŁKS-u patronatu Władysława Króla. Nazwa na tyle szybko została rozpropagowana w internecie, że powstał już specjalny hasztag, a wyszukując w Google, stadionu przy al. Unii Lubelskiej 2, wyświetli się nam nazwa Stadion Króla. Zdanowska podkreśliła zasługi wybitnego sportowca zarówno dla wszystkich sekcji ŁKS-u jak i całej Łodzi.
Na konferencji prasowej poruszone zostały też tematy bardziej przyziemne. Komitet sterujący wraz z klubem uzyskał zgodę na umieszczenie brandingu zewnętrznego, nazwa stadionu będzie widoczna dla przechodniów i kierowców z daleka. W ciągu dwóch miesięcy powinniśmy poznać pomysł na kolejne trybuny. Każda z nich ma promować jakąś część ełkaesiackiej historii. Planowany termin zakończenia budowy to przełom grudnia ze styczniem. Oficjalnie nie ma jeszcze firm chętnych na zostanie sponsorem tytularnym, nowopowstającego obiektu.
Z mocą przyjęcia zarządzenia przez prezydent Zdanowską obiekt ŁKS-u zyskał patrona. Oznacza to, że piątkowy mecz kibice obejrzą ze Stadionu Króla.
