Wczoraj rozpoczęły się rozgrywki PKO Ekstraklasy, a dzisiaj pierwszy mecz nowego sezonu rozegra Widzew. Kibice łódzkiego klubu raczej są zgodni i uważają, że Widzew już w tym sezonie dołączy do ligowej czołówki.
Przejęcie klubu przez Roberta Dobrzyckiego sprawiło, że Widzew dostał ogromny zastrzyk finansowy i możliwości, o których do tej pory mógł tylko pomarzyć. Potwierdziły do ruchy transferowe w trakcie letniego okienka transferowego – przede wszystkim sprowadzenie Mariusza Fornalczyka, za którego trzeba było zapłacić 1,5 miliona euro. Dla Widzewa nie było to problemem i lider młodzieżowej reprezentacji Polski zameldował się przy Piłsudskiego.
– Zawsze byłem częścią widzewskiej społeczności, ale teraz jestem jeszcze bardziej. Bardzo dziękuję, robimy wszystko i będziemy robić wszystko, żeby Widzew wrócił tam gdzie jego miejsce. Najwyżej gdzie tylko się da. Nigdzie nie ma takiej społeczności jak jest tutaj – powiedział Dobrzycki w trakcie środowej prezentacji drużyny w Parku Widzewskim.
Pod wodzą nowego właściciela Widzew ma nawiązać do największych sukcesów w swojej historii, czyli mistrzostw Polski i gry w Lidze Mistrzów. „Make Widzew Great Again” – to jedno z najczęściej powtarzanych haseł przy Piłsudskiego w ostatnich miesiącach.
O dziwo wśród kibiców Widzewa panuje względny spokój. Nie ma presji na wynik teraz i tu. Sam Dobrzycki wielokrotnie powtarzał, że jego zaangażowanie w Widzew to plan wieloletni, choć chce, by drużyna jak najszybciej dołączyła do grona drużyn mogących powalczyć o miejsce gwarantujące grę w eliminacjach europejskich pucharów.
Wygląda na to, że Dobrzycki dotarł swoim przekazem do większości kibiców, który uważają, że Widzew na koniec sezonu znajdzie się w górnej połowie tabeli ekstraklasy. Co ciekawe, najwięcej kibiców widzi nawet Widzew na miejscach 1-5, czyli jednym z tych, który gwarantuje grę w europejskich pucharach już w kolejnym sezonie.
Z jednej strony czuć więc pełne wsparcie dla drużyny i wyrozumiałość w przypadku drobnych niepowodzeń. Z drugiej nie da się ukryć, że od tak wzmocnionego zespołu fani mają prawo wymagać i wymagają dobrych wyników – takich, gwarantujących miejsce w najlepszej piątce ekstraklasy.
Pierwszy mecz Widzewa w nowym sezonie już dzisiaj. W sobotę (19 lipca) o 14:45 Widzew rozegra mecz 1. kolejki PKO Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. W obecności blisko 18 tysięcy widzów łódzcy zawodnicy będą chcieli udanie zainaugurować rozgrywki i już na początku zyskać przewagę m.in. nad Jagiellonią i Lechem, które na „dzień dobry” dostały solidne lanie od Termaliki i Cracovii.