
Piłkarze przychodzą i odchodzą, tak samo trenerzy czy prezesi. Kibice są zawsze. Szczególnie w Widzewie. W ich przypadku można też powiedzieć, że zawsze są w krajowym topie.
To była bardzo słaba runda dla zawodników Widzewa Łódź. 13. pozycja to wynika poniżej oczekiwań. A to wszystko po wydaniu aż 7 milionów euro na wzmocnienia. Wydaje się, że można było je lepiej zainwestować. Szkoda tak dużego wydatku, ale najbardziej szkoda jest kibiców, którzy czekali na początek tego sezonu jak dziecko na Świętego Mikołaja. Spragnieni sukcesów, wierzyli, że to jest właśnie ten moment. Mieli prawo. Tym bardziej należą im się brawa za to jak wspierali zespół, nawet jeśli na sam koniec rundy nie wytrzymali i zrobili mały protest. Cisza w ostatnich minutach meczu z Koroną była szalenie wymowna.
Widzewiacy po raz kolejny pokazali że są jedną z najaktywniejszych i najlepiej zorganizowanych grup kibicowskich w kraju. Średnia frekwencja na meczach RTS-u wynosiła 17 223 kibiców. To piąty wynik w Polsce, ale trzeba pamiętać, że Serce Łodzi mieści nieco ponad 18 000 krzesełek. W porównaniu z konkurencją, jest skromnie.
Liczby frekwencyjne po 17. kolejce #Ekstraklasa:
— FutKingStats (@FutKingStats) December 3, 2025
🎉 Przebita bariera 2️⃣0️⃣0️⃣0️⃣0️⃣0️⃣0️⃣ widzów w tym sezonie
📉 87 051 – najsłabsza frekwencja kolejki w sezonie
📈 +103 805 kibiców względem tego samego etapu poprzedniego sezonu
✅ 15 z 17 kolejek powyżej granicy 100 tys. widzów
📈… pic.twitter.com/0Krb9vkSro
Licznie fani Widzewa jeździli też na wyjazdowe mecze swoich ulubieńców. Tu na uznanie zasługuje przede wszystkim wysoka frekwencja w Gdańsku, ale też fakt obecności w naprawdę dobrych liczbach na meczach pucharowych, rozgrywanych w środku tygodnia w Niecieczy i Szczecinie.
Ta runda była dla łódzkich kibiców przełomowa. Pierwszy raz w historii nowego stadionu widzewscy ultrasi zaprezentowali podwieszaną oprawę. To efekt wielu miesięcy pracy. Najpierw trzeba było zebrać 150 tysięcy złotych na specjalny mechanizm, a później załatwić masę zezwoleń na korzystaniego z niego. Efekt jest kapitalny.

Niestety nie obyło się bez kar. Najdotkliwszą łodzianie otrzymali po meczu z Koroną Kielce. Klub musiał zapłacić 40 tysięcy złotych, a kibice otrzymali zakaz wyjazdowy na mecze z Zagłębiem Lubin i GKS-em Katowice.