Duże zmiany w sztabie szkoleniowym ŁKS-u. Odchodzi nie tylko Kazimierz Moskal.
ŁKS rozstał się z Kazimierzem Moskalem. O zwolnieniu słychać było już od spotkania z Cracovią. Szkoleniowiec przygotowywał drużynę do meczu z Radomiakiem, ale nieoficjalnie można było usłyszeć, że beniaminek sonduje rynek trenerów. W sobotę po meczu zawodnicy udali się na urlopy. Do zajęć wrócili w środę. Po raz ostatni poprowadził je Moskal.
W ekstraklasie legendarny piłkarz Wisły Kraków prowadził łodzian przez 11 kolejek. Wygrał dwa spotkania i jedno zremisował. W Fortuna 1 Lidze szło mu znacznie lepiej. Wywalczył z ełkaesiakami awans z pierwszego miejsca.
Czytaj także: ŁKS, nieoczekiwane niepożytki z awansu.
Wraz z Moskalem pracę w pierwszej drużynie kończy Marcin Pogorzała.
– Informujemy także, że Marcin Pogorzała, dotychczasowy asystent pierwszego szkoleniowca, również został odsunięty od prowadzenia drużyny i jemu także bardzo dziękujemy za pracę w sztabie trenerskim pierwszego zespołu, doceniając jego duży wkład w cały proces szkolenia wcześniej pierwszoligowego, a teraz ekstraklasowego zespołu ŁKS-u – poinformował ŁKS.
Szefowie klubu z ekstraklasy niebawem przedstawią nowego szkoleniowca. Na pewno nie będzie to łączony z ŁKS-em Leszek Ojrzyński. Jak się dowiedzieliśmy przy al. Unii nie było pomysłu zatrudnienia go w roli trenera.