ŁKS bliski kolejnego transferu. Osłabi rewelację sezonu

ŁKS dopina kolejny letni transfer. Według informacji przekazanych przez Samuela Szczygielskiego z portalu “Meczyki.pl”, łodzianie ogłoszą za chwilę transfer piłkarza z rewelacji bieżącego sezonu.

Letnie okno transferowe to w gabinetach Łódzkiego Klubu Sportowego czas naprawdę intensywnej pracy. Licząc jedynie transfery w dwóch najwyższych drużynach seniorskich, z klubem pożegnało się 21 piłkarzy. W ich miejsce do Łodzi trafiło szesnastu zawodników, a z wypożyczenia wrócił Kelechukwu Ibe-Torti. To jednak nie koniec ruchów transferowych, bo po niedawnym odejściu Adreiena Louveau pewne stało się to, że ŁKS sięgnie po nowego stopera.

Według nieoficjalnych informacji, krąg poszukiwań był mocno zawężony. Na liście znajdowały się nazwiska trzech piłkarzy, w tym mn.in Adriana Gryszkiewicza, który najprawdopodobniej wzmocni ligowego rywala Rycerzy Wiosny. Ale biało-czerwono-biali nie pozostaną dłużni i sami sprawią, że jeden z klubów w pierwszoligowej stawce mocno ucierpi na utracie jednego ze swoich zawodników.

Według informacji przekazanych przez Samuela Szczygielskiego z “Meczyków”, tym klubem będzie Znicz Pruszków. Rewelacja początku bieżącego sezonu ma stracić na rzecz ŁKS-u Łukasza Wiecha, który od pierwszej ligowej kolejki nie opuścił ani minuty, w ośmiu rozegranych spotkaniach strzelając do tego trzy bramki. Stoper ma już przechodzić testy medyczne przed finalizacją jego przenosin do Łodzi.

Pruszkowianie to jedna z największych rewelacji pierwszych kolejek Betclic 1. Ligi. Skazywany na spadek zespół pod wodzą Grzegorza Szoki nie tylko punktował w sześciu rozegranych spotkaniach, ale również napsuł sporo krwi kandydatom do awansu, remisując z Ruchem Chorzów i pokonując Wisłę Kraków. Siódmy obecnie zespół w stawce zapewne jedynie rozbudził swoje apetyty i w dalszej części rozgrywek będzie walczył o kolejne niespodzianki. Choć bez ważnego ogniwa może być o to nieco trudniej.

Co ciekawe, Wiech tego lata już raz zmienił klub. Do Znicza trafił za darmo z Wisły Puławy. Podwarszawski klub ubije więc na nim niezły interes. O aklimatyzację obrońcy w Łodzi raczej trudno nie będzie. Do tej pory grywał w tercecie stoperów razem z Oskarem Koprowskim i Vladyslavem Okchrunczukiem, a więc piłkarzami, którzy tego lata pożegnali się z Rycerzami Wiosny.

Wiele wskazuje na to, że oficjalne ogłoszenie transferu jest kwestią najbliższych godzin. Tym bardziej, że okno transferowe w Polsce zamyka się za dwa dni, a więc o północy z piątku na sobotę.