ŁKS Commercecon Łódź za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że z klubem żegna się asystent trenera. Umowa na prośbę trenera została rozwiązana za porozumieniem stron.
Adrian Chyliński, bo o nim właśnie mowa dołączył do ŁKS-u w lipcu 2022 roku. Wcześniej pracował w PGE GiEK Skrze Bełchatów, Metrze Warszawa, IŁ Capital Legionovii Legionowo oraz w reprezentacjach Szwajcarii i Węgier.
– Przechodzę do klubu z wielkimi tradycjami i aspiracjami, który będzie grał o najwyższe cele, więc będzie to gra pod presją. Jest to na pewno gigantyczna zmiana, możliwość rozwoju, złapania doświadczenia międzynarodowego – mówił wtedy Adrian Chyliński.
W poprzednim sezonie 2022/2023 Adrian Chyliński był bardzo ważną częścią sztabu szkoleniowego ŁKS-u Comercecon, a efektem jego pracy było zdobycie mistrzostwa Polski i dotarcie do finału krajowego pucharu. To właśnie on zastępował Alessandro Chiappiniego podczas okresu przygotowawczego przed obecną kampanią łódzkich Wiewiór, gdy pierwszy trener ełkaesianek przebywał na mistrzostwach Europy w roli trenera kobiecej reprezentacji Węgier. Jego doświadczenie i zaangażowanie w funkcjonowanie łódzkiego klubu nie zostało niedostrzeżone. Adrian Chyliński otrzymał propozycję objęcia funkcji pierwszego trenera w jednym z zagranicznych klubów, której jak sam mówi, nie mógł odrzucić.
– Dostałem ofertę, która mogłaby się już nie powtórzyć w przyszłości. Porozmawialiśmy z Prezesem i uznaliśmy, że może to być dobre rozwiązanie. Dziękuję za to i za wsparcie, które dostałem. Wiarę, że mogę osiągnąć sukces w nowej roli – tłumaczył na oficjalnym portalu klubowym Chyliński.
Po rozmowach z prezesem Hubertem Hoffmanem zdecydowano, że w Łodzi nie będą stawać na drodze do rozwoju Adriana Chylińskiego i zarząd ŁKS-u Commercecon przystał na jego prośbę o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.
– Chciałem przede wszystkim podziękować kibicom. To w jakiś sposób nas wspierali, dopingowali, oprawy, które wykonywali na meczach to był europejski top. Było to niesamowite przeżycie i spełnienie marzeń. Natomiast życie potrafi napisać scenariusze, których nigdy byśmy się nie spodziewali – mówił Chyliński – Chciałem podziękować wszystkim pracownikom klubu, z którymi mamy super kontakt, drużynie i wszystkim, którzy nas wspierali. Było i jest to dla mnie bardzo emocjonalne pożegnanie, natomiast trzeba ruszać dalej i odnaleźć się w nowej roli. Nie chcę się żegnać na zawsze, dlatego mówię do zobaczenia. Czuję, że jeszcze kiedyś się spotkamy! Klubem Łodzi jest ŁKS – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Są bilety na derby Łodzi. ŁKS Commercecon zrewanżuje się Budowlanym?