ŁKS Commercecon w środę o 18:00 zagra z Roleskim Grupa Azoty Tarnów. To mecz 1/8 Pucharu Polski. W poprzednim sezonie ełkaesianki miały pecha, bo w pierwszej rundzie trafiły na Developres Rzeszów. Chociaż rozegrały dobry mecz to przegrały i po raz pierwszy od kilku sezonów nie zakwalifikowały się do finałowej czwórki, która gra o Puchar Polski w Nysie. Tym razem drabinka ułożyła się lepiej i z drużyną z Rzeszowa, łodzianki mogą spotkać się dopiero w półfinale. Jeżeli pokonają Tarnów zagrają ze zwycięzcą pary Legionovia – Volley Wrocław.
Czytaj także: Środkowa ŁKS-u Commercecon wyróżniona
ŁKS wygrał oba mecze, które do tej pory rozgrywał w Tauron Lidze i nie stracił jeszcze seta. Roleski Grupa Azoty Tarnów ma jedno zwycięstwo za dwa punkty i jedną porażkę. Tarnowianki pokonały MKS Kalisz.
– Nie jesteśmy zespołem do bicia, każda z nas ma coś do udowodnienia i nie tylko sobie. Robimy to, co potrafimy i chcemy grać coraz lepiej – powiedziała po meczu Klaudia Świstek, przyjmująca Roleskiego.
ŁKS z Grupą Roleski Azoty Tarnów zagra w środę o 18:00. Bilety dostępne na stronie internetowej. Warto przyjść do Sport Areny, bo ze względu na Superpuchar Polski nie będzie transmisji z tego spotkania. Siatkarki lidera TauronLigi doceniają atmosferę, którą tworzą kibice.
– To niesamowite grać u siebie. Kibiców zawsze jest wielu, cały czas są głośni, śpiewają i to nas pcha do przodu. Są jak siódmy zawodnik – powiedziała Roberta Ratzke, rozgrywająca ŁKS-u.