Koszykarki ŁKS-u KK Łódź przegrały w 5. kolejce 1 Ligi Kobiet z MKS-em Pruszków. O wyniku zdecydowała trzecia kwarta, którą łodzianki dotkliwie przegrały.
Zawodniczki ŁKS-u KK Łódź w 5. kolejce 1 Ligi Kobiet zmierzyły się z MKS-em Pruszków. Do tego meczu łodzianki były niepokonane. W dwóch meczach zanotowały dwa zwycięstwa (pokonały SMS PZKosz Łomianki i MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski). Spotkanie z rywalkami z Pruszkowa było pierwszą porażką łodzianek w nowym sezonie.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew w końcu wygrał, ŁKS znowu bez gola u siebie [PODSUMOWANIE TYGODNIA]
Biało-czerwono-białe prowadziły z MKS-em Pruszków wyrównaną rywalizację. Po pierwszej połowie spotkania ŁKS przegrywał tylko 38:42. O końcowym rozrachunku i porażce łodzianek zadecydowała trzecia kwarta. Tą ŁKS przegrał aż 9:27. W czwartej ponownie oglądaliśmy wyrównany mecz, ale to było już na rękę rywalkom, które wygrały ostatecznie 84:61. Porażka jest bardzo wysoka, jak na to, co mieliśmy okazję oglądać w trzech z czterech części tego spotkania.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Coolpack Łódź dzielnie walczył z Astorią [ZDJĘCIA]
Najwięcej punktów dla ŁKS-u, bo aż 20, rzuciła Natalia Kosiak. Sylwia Siemienas zdobyła 11, a Natalia Rosińska 10 punktów. Kosiak okazała się też koszykarką, która uzyskała najlepszy dorobek puntkowy w tym meczu. Po stronie MKS-u najlepsza pod tym względem była Wanesa Furman, która miała dwa oczka mniej, niż 29-letnia rzucająca z Łodzi.
Po porażce w 5. kolejce 1 Ligi Kobiet zawodniczki ŁKS-u zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli z pięcioma punktami na koncie. Liderem został MKS Pruszków, który ma pięć zwycięstw i 10 punktów. Zawodniczki z Pruszkowa mają jednak dwa mecze rozegrane więcej od ŁKS-u.
ŁKS KK Łódź – MKS Pruszków 61:84 (18:22, 20:20, 9:27, 14:15)
ŁKS: Plucińska, Szkop, Kosiak, Rosińska, Siemienas; Dzięciołowska, Obrębska, Puchacz, Kawczyńska, Kirsz
MKS: Świeżak, Zaborska, Frojdenfal, Jarkiewicz, Preihs; Furman, Jaglarska, Kurkowiak, Giżyńska, Kęsy
CZYTAJ TAKŻE: Zmiany w ŁKS Coolpack! Niespodziewana decyzja