ŁKS pozostaje niepokonany

Piłkarze ŁKS-u wygrali z FK Atyrau. W 2022 roku biało-czerwono-biali nie przegrali żadnego z trzech rozegranych do tej pory meczów.

ŁKS rozegrał w tym roku trzy sparingi i żadnego nie przegrał. W Łodzi podopieczni Kibu Vicuny pokonali Motor Lublin, na zgrupowaniu w Side zremisowali z Rudarem Plijeva i wygrali z FK Atyrau. To nie koniec, bo w niedzielę biało-czerwono-biali rozegrają kolejną grę kontrolną z Selimbarem.

Kibu Vicuna dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce na FK Atyrau, w porównaniu do drużyny, która zagrała z Rudarem. Zamiast Pirulo, szkoleniowiec na skrzydle umieścił Javiego Moreno, na prawej obronie miejsce Bartosza Szeligi zajął Marcel Wszołek, nie zagrał Jan Kuźma, zamiast niego Vicuna postawił na Maksymiliana Rozwandowicza. Chociaż przed meczem, klub informował, że Marek Kozioł i Mateusz Bąkowicz są gotowi do gry, piłkarze nie dostali szansy w sparingu. Nie zagrał również Michał Trąbka, który dostał od trenera 45. minut w spotkaniu z Rudarem. Być może, piłkarzy zobaczymy w niedzielnym meczu z Selimbarem.

W pierwszej połowie nie padła ani jedna bramka, chociaż ŁKS miał dogodne sytuacje. Szczęścia bliski był Ricardinho, ale trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę. Kazachowie mogli otworzyć wynik spotkania po strzale z woleja, ale na posterunku był Dawid Arndt, bramkarz ełkaesiaków.

Dużo ciekawsza była druga partia, w której padły aż trzy bramki. Wynik otworzył Ricaridnho, który po szarży Samuela Corrala, umieścił piłkę w pustej bramce. FK Atyrau szybko wyrównało. Z rzutu wolnego do strzeżonej przez Michała Kota bramki trafił Matheus Bissi. Na szczęście dla łódzkiej drużyny, dziesięć minut później, Antonio Dominguez świetnie podał do Kelechukwu. Młodzieżowiec ŁKS-u “położył” bramkarza i podobnie jak Ricardinho umieścił piłkę w pustej bramce. Wygląda na to, że praca na zgrupowaniu przynosi efekty. – Chcemy wygrać kolejne sparingi. Bardzo ważne jest dla nas teraz, żeby wypracować nawyk zwyciężania, bo wiosną margines błędu będzie mały i każda minuta każdego meczu staje się przez to istotna – mówił Marcin Pogorzała, asystent trenera ŁKS-u, po zremisowanym 1:1 sparingu z Rudarem. Następną grę kontrolną biało-czerwono-biali rozegrają w niedzielę o 13:00. Ich rywalem będzie rumuński Selimbar.

ŁKS – FK Atyrau 2:1 (0:0)
1:0 Ricardinho (57),
1:1 Bissi (61),
2:1 Ibe-Torti (73)

ŁKS: Arndt (46, Kot) – Wszołek (61, Bąkowicz), Dąbrowski (61, Monsalve), Koprowski (61, Mieszko Lorenc), Adrian Klimczak (61, Marciniak) – Javi Moreno (61, Wolski), Mateusz Kowalczyk (61, Dominguez), Maksymilian Rozwandowicz (61, Tosik), Ricardinho (61, Pirulo), Janczukowicz (61, Ibe-Torti) – Corral (61, Jurić).

FK Atyrau : Hayrapetyan – Zhumakhanov, Bissi, Tarasov, Kalmuratov, Takulov, Dzhumatov, Filipovic, Tastanbekov, Saparov, Grzelczak