ŁKS Łódź poinformował, że rozwiązał kontrakt z drugim zawodnikiem z listy transferowej. Wcześniej z klubem pożegnał się Levent Gülen, a teraz łódzki klub podziękował kolejnemu obrońcy. Na liście transferowej został zatem już tylko Husein Balić.
ŁKS Łódź sprowadził do pierwszego składu ośmiu zawodników i jak mówił w rozmowie z nami dyrektor sportowy ŁKS-u, to prawdopodobnie koniec transferów przychodzących. Łodzianie pracują jeszcze nad wychodzącymi. Wcześniej z klubem pożegnał się już Levent Gülen, który był jednym z trzech piłkarzy, których ŁKS wystawił na listę transferową.
– Pracujemy nad rozwiązaniem kontraktów z dwoma zawodnikami z listy transferowej. Mamy też pierwszą propozycję oficjalną na jednego z naszych młodzieżowców, żeby go wypożyczyć do pierwszej ligi, więc rozmawiamy teraz z tym klubem. Jeśli chodzi o innych młodych piłkarzy, którzy są gorącym tematem na rynku, to na razie otrzymujemy same zapytania bez żadnej konkretnej oferty – powiedział nam Radosław Mozyrko.
Teraz już wiemy, że drugi piłkarz z listy transferowej opuścił szeregi ŁKS-u Łódź. Antonio Majcenić nie zagra już z przeplatanką na piersi. Zawodnik przeniósł się do Łodzi latem 2024 roku i rozegrał w biało-czerwono-białych barwach 11 meczów (dziewięć w Betclic 1. Lidze i dwa w Pucharze Polski), do tego dołożył występ w drugoligowych rezerwach. Umowa klubu z piłkarzem została rozwiązana za porozumieniem stron.
Letni okres przygotowawczy rozpoczął z drugoligowymi rezerwami, żeby zbudować formę odpowiednią do wymagań treningowych pierwszego zespołu. W ŁKS-ie i tak jednak więcej już nie zagra. Na liście transferowej klubu z Al. Unii Lubelskiej 2 został więc już tylko Husein Balić.
CZYTAJ TAKŻE: Bardzo dobra pierwsza połowa i nerwowa końcówka ŁKS [ZDJĘCIA]