ŁKS zwolnił Warcie trenera. Wystarczyło wygrać mecz

Karuzela trenerska na zapleczu PKO BP Ekstraklasy zaczęła się rozpędzać. Wtorkowe zwycięstwo Łódzkiego Klubu Sportowego nad Wartą Poznań okazało się kluczowe dla przyszłości Piotra Jacka, prowadzącego ekipę z Wielkopolski.

We wtorek ŁKS odniósł długo wyczekiwanie, pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Betclic 1. Ligi. Łodzianie byli zwyczajnie dużo lepsi od Warty Poznań, przez całe spotkanie pokazując to absolutną dominacją na boisku. Biało-czerwono-biali zaaplikowali rywalom cztery bramki, choć nie wystrzegali się też błędów, z których wzięły się dwa trafienia warciarzy. Końcowy rezultat okazał się mieć swoje dalsze konsekwencje.

Porażka z ŁKS-em przelała w Warcie czarę goryczy. Posadę stracił Piotr Jacek, który od czerwca odpowiadał za wyniki Zielonych. Oczywiście, spotkanie spadkowiczów nie było jedynym decydującym o takim ruchu, a przyszłość Jacka warzyła się od początku pierwszoligowego sezonu.

Jacek jest już drugim w tym sezonie trenerem, który stracił swoją posadę. Wcześniej podobny los podzielił dotychczasowy opiekun Polonii Warszawa, Rafał Smalec. W przypadku roszady w Warcie Poznań znamienne jest to, że jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego kibice ŁKS-u chcieli jak najszybszej dymisji Jakuba Dziółki.