W niedzielę Widzew zagra przy Łazienkowskiej z Legią Warszawa. Zdaniem lidera czerwono-biało-czerwonych spotkanie ze stołeczną ekipą może być wyznacznikiem dla łodzian na jakim poziomie mentalnego przygotowania są piłkarze czterokrotnego mistrza kraju.
Zdaniem Bartłomieja Pawłowskiego wszyscy grający w Widzewie powinni zdawać sobie sprawę, jak ważne dla widzewskiej społeczności jest spotkanie z Legią Warszawa.
– Ja wnioskuję, że jak ktoś przychodzi do Widzewa, to musi zdawać sobie sprawę z tego, że takie mecze jak z ŁKS-em i Legią są wyjątkowe. Jak ktoś nie odrabia swojej pracy poza boiskiem, to nie odrobi jej na nim. Nie zarzucam nikomu z drużyny, że nie zdaje sobie sprawy z tego wagi spotkania – mówił na konferencji prasowej lider łódzkiej drużyny.
Poprzednie spotkanie między obiema drużynami w Warszawie zakończyło się remisem 2:2. Widzew mógł nawet wygrać tamto spotkanie, ale nie wykorzystał piłki meczowej.
– Mecz z poprzedniego sezonu był dobry. Były oczywiście fragmenty, zwłaszcza po stracie bramki, kiedy staliśmy głęboko cofnięci, ale to również my mieliśmy w tym starciu piłkę meczową. Tamto spotkanie było do wygrania i z pewnością wraz z całym zespołem chcielibyśmy, aby podobnie było w najbliższym spotkaniu – powiedział Pawłowski.
Kluczowa postać w szeregach Widzewa uważa, że spotkanie z legionistami może dać odpowiedź na jakim poziomie mentalnym są łódzcy piłkarze.
– W dzisiejszych czasach każdy zespół ma analizy video i dostęp do wszelakich mediów. Z tego powodu mocne strony Widzewa, Legii i innych klubów nie są sprawą ukrytą. Przygotowujemy się na to co rywal ma najlepszego, a przeciwnik szykuje się na nas. Ważna będzie kwestia tego, kto zrobi to lepiej. Mecz z Legią może być wyznacznikiem odporności zespołu na sytuacje kryzysowe i stresowe – dodał Bartłomiej Pawłowski.
CZYTAJ TAKŻE: Trener Widzewa: “Stać nas na to, żeby wygrać w Warszawie”
Bartłomiej PawłowskiLegia WarszawaPKO EkstraklasaWidzew Łódź