Stolica Podlasia kojarzy się drużynie Marcina Stanisławskiego bardzo pozytywnie. W minionych latach, gdy łodzianie występowali na zapleczu Ekstraklasy, mierzyli się z Futbalo Białystok pięciokrotnie. Z czterech starć widzewiacy wychodzili zwycięsko. Teraz zadanie będzie znacznie trudniejsze, bowiem najbliższy rywal łodzian to zespół grający w najwyższej klasie rozgrywkowej nieprzerwanie od sezonu 2017/2018.
– Doświadczenie, ogranie naszych przeciwników w najwyższej lidze na pewno będzie miało w tym meczu duże znacznie. To charakterna drużyna, która walczy o każdy centymetr boiska, więc szykujemy się na trudne spotkanie. Przerwę reprezentacyjną wykorzystaliśmy na to, by doskonalić różne warianty gry, wprowadzać konfiguracje, usprawnić grę w dwóch systemach. W Białymstoku po prostu postaramy się zrobić swoje – wyjść na boisko i walczyć o zwycięstwo – powiedział reprezentujący Widzew Jan Dudek dla oficjalnej witryny klubowej.
Czerwono – biało – czerwoni chcą zmazać plamę po dwóch wysokich porażkach. Najpierw w Lubawie ulegli 0:9, a tydzień później na własnym terenie musieli uznać wyższość zespołu Red Dragon Pniewy, z którym przegrali 1:5.
Beniaminek z Łodzi zajmuje w tabeli Futsal Ekstraklasy ósmą pozycję, zaś Słoneczny Stok jedenastą i do łodzian traci dwa punkty.
Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź Futsal
15 października 2022, godz. 18:00, Białystok
ZOBACZ TAKŻE>>>WYWIAD ŁS. Grzegorz Mielcarski o Widzewie: „Nie sądziłem, że będzie tak dobrze”