W niedzielę zakończy się zasadnicza część rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Widzew walczy o bezpośredni awans. Ma punkt przewagi nad Arką Gdynia i tę przewagę musi utrzymać. Najlepiej wygrać z Podbeskidziem Bielsko-Biała, by nie martwić się tym, co dzieje się w spotkaniu Arki z Sandecją Nowy Sącz. Łatwo widzewiakom na pewno nie będzie, bo PBB ma jeszcze szanse na baraże.
„Górali” w Sercu Łodzi nie będą wspierać ich kibice, ale sektor dla fanów gości jest już gotowy. Przypomnijmy, że był zamknięty po wizycie w nim sympatyków GKS-u Tychy, którzy go zniszczyli. Teraz w ty miejscu usiądą jednak kibice Widzewa, co w przeszłości, nawet w tym sezonie, już się zdarzało. Tak było choćby na meczu z Górnikiem Polkowice.
To oznacza, że na niedzielnym spotkaniu w Sercu Łodzi może być nawet 18 tysięcy widzów, bo przecież tyle mieści obiekt. O tym, że tym razem sektor dla gości będzie dostępny dla fanów Widzewa, poinformował Marcin Tarociński, rzecznik prasowy łódzkiego klubu. Sprzedaż biletów rozpocznie się o godzinie 12 w piątek.
Chętnych na pewno nie zabraknie, bo przecież w niedzielę Widzew może świętować awans do PKO Ekstraklasy, bo ośmiu latach od spadku.