Murawa na stadionie ŁKS-u przypomina klepisko. Co się stało?
Piłkarze ŁKS-u zawodzą. W rundzie jesiennej wygrali tylko dwa spotkania i dwa zremisowali. Pozostaje wierzyć, że na początku grudnia przerwą wstydliwą serię i po raz pierwszy od sierpnia wygrają. Ale nie tylko piłkarska drużyna ŁKS-u jest w złym stanie. W podobnym, a może nawet jeszcze gorszym jest murawa na stadionie ŁKS-u.
Problemy zaczęły się już pod koniec października, ale stan murawy pogarsza się z każdym tygodniem. Przypomnijmy, że MAKiS, czyli operator obiektu wymienił trawę przed rozpoczęciem rozgrywek. Chwalono się, że taką samą murawę zasadzono na PGE Narodowym.
– Nowa murawa na Stadion Miejski im. Władysława Króla, przyjechała ze specjalnej węgierskiej plantacji. Jest to jedna z czołowych plantacji w Europie, zaopatrująca m.in. ligi czeską, węgierską, niemiecką Bundesligę a ostatnio również hiszpańską La Liga. Mecze reprezentacji Polski, na Stadionie Narodowym, rozgrywane również na murawie pochodzącej z tej samej węgierskiej plantacji. – mówił wtedy Andrzej Trojan, kierownik Działu Obsługi Muraw Miejskiej Areny Kultury i Sportu oraz główny konsultant PZPN ds. murawy.
Trudno go winić, bo w przeszłości udowadniał, że jest świetnym fachowcem. Na początku 2021 roku uratował mecz ŁKS-u z Legią Warszawa. Gdyby nie jego zabiegi pielęgnacyjne, boisko nie nadawałoby się do użytku po fali mrozów.
Problemem jest zbyt duża eksploatacja boiska. Tylko w listopadzie na murawie stadionu Króla rozegrano siedem spotkań. Trzy pierwszej drużyny ŁKS-u, trzy rezerw i jedno reprezentacji Polski. Przy takim obłożeniu, trawa nie ma czasu na regenerację.
Mówi się, że zniszczeniu murawy można było zapobiec przenosząc mecze rezerw ŁKS-u do Aleksandrowa Łódzkiego. Obiekt w podłódzkiej miejscowości nie ma reflektorów, więc spotkania musiałby być rozgrywane jak najwcześniej, przez co pojawiałoby się na nich mniej kibiców. Poza tym młodzi ełkaesiacy swoimi osiągnięciami zasłużyli by grać na wielkim stadionie (złośliwi powiedzą, że bardziej niż ich starsi koledzy z ekstraklasy).
Ostatni mecz w roku 2023 na stadionie Króla rozegrany zostanie 17 grudnia. Później, wysłużoną murawę czeka przerwa do lutego.