To może być piękny dzień dla kibiców Widzewa.
Niedziela zapowiada się niezwykle widzewsko. Najpierw przy Małachowskiego na halę wybiegną futsaliści Widzewa, a później w “Sercu Łodzi” kibice obejrzą kolejną odsłonę rywalizacji RTS-u z Legią. Początkowo daty obu spotkań się na siebie nakładały, ale na szczęście udało się rozwiązać ten problem i starcie podopiecznych Marcina Stanisławskiego z We-Met Kamienica Królewska rozpocznie się już o 14:00. Dzięki temu wszyscy sympatycy czerwono-biało-czerwonych, którzy będą wspierać łodzian w Hali Parkowej bez problemu zdążą także na hitowe starcie PKO BP Ekstraklasy, w którym pierwszy gwizdek usłyszymy o 17:30.
Przed futsalistami mecz, w którym będą faworytem. We-Met punktuje w tym sezonie dość rzadko, choć ostatnio pokonali Dreman Opole 4:1. Z kolei widzewiacy są w dołku i od początku wiosny punktują poniżej oczekiwań. Wydaje się więc, że to idealny mecz na przełamanie.
ZOBACZ TAKŻE>>>Czy Widzew-Legia to klasyk polskiej piłki? Broź kontrowersyjnie, Grajewski stanowczo