Czasem tak bywa, zdarzało się najlepszym. Pudło Antoniego Młynarczyka w meczu reprezentacji było jednak spektakularne.
Wtorek upłynął pod znakiem meczów reprezentacji. Ta pierwsza zremisowała na Stadionie Narodowym z Chorwacją. Emocji było co niemiara, padło aż sześć goli. Skończyło się remisem 3:3.
Taki sam był wynik meczu kadry do lat 21 w Sercu Łodzi. Polacy przegrywali już 1:3, ale doprowadzili do remisu i wywalczyli awans na Mistrzostwa Europy.
Z kolei reprezentacja U20 grała z Turcją i wygrała 4:2. W polskiej drużynie zagrali piłkarz Widzewa Marcel Krajewski i ŁKS-u Antoni Młynarczyk. Ten drugi kilka dni wcześniej strzelił bramkę Niemcom. Teraz się nie udało, a szansa była idealna, bo ełkaesiak miał przed sobą tylko pustą już bramkę. Niewiarygodne, że Młynarczyk nie trafił… “Do końca życia będzie pamiętał tę sytuację” – stwierdził komentator. Młody piłkarz aż sam się uśmiechnął.
Zresztą zobaczcie sami.
Zdecydowanie nie trafić było trudniej, niż trafić. pic.twitter.com/MFNNiA4qqv
— Bartosz Kijeski (@B_Kijeski) October 15, 2024