Wszystko wskazuje na to, że Kristoffer Hansen zostanie piłkarzem Widzewa.
Reklama
O zainteresowaniu Norwegiem już jakiś czas temu napisał portal Weszło. Teraz „Przegląd Sportowy” informuje, że norweski skrzydłowy dogadał się z Widzewem i wkrótce zostanie jego piłkarzem. Na konferencji prasowej, na której klub przedstawił nowego sponsora, można było tę informację potwierdzić. Hansen ma być już w drodze do Łodzi. W czwartek ma przejść badania, a potem zacząć treningi.
Jak informuje „PS” 27-letni Norweg umówił się z Widzewem na półroczny kontrakt z opcją przedłużenia na kolejne dwa lata, jeśli drużyna awansuje do PKO Ekstraklasy. Hansen jest wolnym graczem, bo skończył mu się kontrakt z Sandefjord. W zakończonym niedawno sezonie piłkarz zdobył siedem goli i miał osiem asyst. To naprawdę niezłe osiągnięcie.
Co z Bartłomiejem Pawłowskim?
Innym kandydatem na nowego widzewiaka jest Bartłomiej Pawłowski, czyli jego były piłkarz, który ma kontrakt ze Śląskiem Wrocław. Trener Jacek Magiera jednak na niego nie stawia i 29-latek został przesunięty do rezerw klubu z Wrocławia. Jego agenci szukają dla niego nowej drużyny. Widzew jest zainteresowany. Na konferencji prezes Mateusz Dróżdż potwierdził, że zna Pawłowskiego, ale nie chciał mówić nic więcej. W zakulisowych rozmowach można było jednak usłyszeć, że rozmowy rzeczywiście się zaczęły, ale póki co daleko jest od porozumienia w sprawach finansowych. To jednak rozwojowa sprawa.
Reklama
Widzew chce też uszczuplić kadrę. Stąd wystawienie na listę transferową pięciu piłkarzy. Jak pisze Weszło, jeden z nich – Paweł Tomczyk, ma jechać na testy medyczne do Rumunii do klubu CS Mioveni, który walczy o utrzymanie w ekstraklasie.