-Bycie kapitanem ŁKS-u to nobilitacja – powiedział Bartosz Szeliga,.
W grudniu 2023 roku przesunięty do drugiej drużyny został Adam Marciniak, dotychczasowy kapitan. W związku z tym doszło do wyborów nowego kapitana ŁKS-u. Głosem drużyny nowym piłkarzem, który będzie nosił opaskę kapitańską został Bartosz Szeliga. Jego zastępcą będzie Dani Ramirez.
Szeliga ma świadomość, że w nowej roli ciąży na nim spora odpowiedzialność.
– Jest to dla mnie duże wyróżnienie. Bycie kapitanem tak wielkiego klubu, jakim jest ŁKS, to to spora nobilitacja. Podziękowałem drużynie za to, że wybrali mnie nowym kapitanem. Ciąży na mnie duża odpowiedzialność, żeby tę grupę zjednoczyć i razem z trenerem i sztabem szkoleniowym, próbujemy razem zebrać to wszystko w jedną całość. Wierzymy, że to co uda nam się wybudować w szatni, zostanie też przełożone na boisko – powiedział Szeliga.
W przeszłości kapitanami ŁKS-u byli ww. Marciniak, Maciej Dąbrowski i Maksymilian Rozwandowicz, czyli piłkarze, którzy zapisali się na kartach historii “Rycerzy Wiosny”. Szeliga w nowej roli ma się więc od kogo uczyć. Zawodnik deklaruje, że od każdego z nich będzie chciał wziąć coś dobrego.
– Byłem tutaj przy Adamie Marciniaku, byłem przy Maćku Dąbrowskim, który również był kapitanem. Jeszcze wcześniej był Maks Rozwandowicz, więc na pewno od każdego coś dobrego wyciągnę, od każdego jakąś poradę wezmę. Niemniej chcę być kapitanem takim, jakim ja sobie wymarzyłem. Przede wszystkim chcę pozostać takim samym człowiekiem, którym byłem, bo dlatego drużyna mnie wybrała, więc dlaczego miałbym się zmieniać – wyjaśnił Szeliga.
Pierwszy mecz z nowym kapitanem ŁKS rozegra już w najbliższy poniedziałek z Koroną Kielce. Będzie to bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie w ekstraklasie, ponieważ na razie obydwa te zespoły znajdują się w strefie spadkowej.
Autorem tekstu jest Adam Kowalewicz.