– Jestem szybki, bardzo lubię wchodzić w pojedynki jeden na jednego. Potrafię stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika – mówi o sobie Anton Fase, holenderski skrzydłowy, który dołączył do ŁKS-u w drugiej połowie sierpnia.
– Wiem, że temat moich przenosin do Łodzi pojawił się już minionej zimy, po tym, jak rozegrałem pierwszą rundę na Litwie. Wydarzenia nabrały jednak rozpędu dopiero dwa-trzy tygodnie przed ostatecznym podpisaniem umowy. Decyzję o podpisaniu kontraktu z ŁKS-em konsultowałem przede wszystkim z moim tatą, z którym bardzo często rozmawiam o piłce i o życiu. Słyszałem też wiele dobrego o Polsce i o polskiej lidze od mojego przyjaciela, Saida Hamulicia [w latach 2022-2023 grał w Stali Mielec, obecnie broni barw holenderskiego Vitesse – przyp. red.]. Ekstraklasa to dobre miejsce, żeby się pokazać – stwierdził w wywiadzie dla ŁKS TV były gracz Žalgirisu Kowno.
Fase opowiedział też o swoich największych piłkarskich atutach. – Jestem szybki, bardzo lubię wchodzić w pojedynki jeden na jednego. Potrafię stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika. Moją ulubioną pozycją na boisku jest lewe skrzydło, choć dobrze czuję się też grając jako jeden z napastników w ustawieniu 4-4-2. Jestem zdrowy, szczęśliwy, że tu trafiłem i gotowy do gry. Już nie mogę się doczekać, żeby w większym wymiarze pokazać się kibicom – podkreślił.”Fase opowiedział też o swoich największych piłkarskich atutach. – Jestem szybki, bardzo lubię wchodzić w pojedynki jeden na jednego. Potrafię stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika. Moją ulubioną pozycją na boisku jest lewe skrzydło, choć dobrze czuję się też grając jako jeden z napastników w ustawieniu 4-4-2. Jestem zdrowy, szczęśliwy, że tu trafiłem i gotowy do gry. Już nie mogę się doczekać, żeby w większym wymiarze pokazać się kibicom – podkreślił.
Jakie cele stawia przed sobą nowy ełkaesiak? – Każdego dnia, przed każdym treningiem czy meczem przypominam sobie, dlaczego tu jestem i co mam do zrobienia. To skutecznie motywuje mnie do działania i pcha do przodu. Chcę pokazać się tu z jak najlepszej strony, być ważną postacią tej drużyny i pomóc jej w osiąganiu dobrych wyników. Myślę, że razem może czekać nas wspaniała przyszłość – powiedział.