Widzew, po najgorszym meczu w tym sezonie, przegrał z Resovią. Nic dziwnego, bo wszyscy piłkarze zagrali źle.
Jakub Wrąbel – 1
Fatalny błąd w kolejnym meczu z rzędu. Co tu więcej napisać?
Patryk Stępiński – 2
Gdyby powołano reprezentację Polski w piłce nożnej na stojąco, gdzie można byłoby grać tylko wolno, to widzewski obrońca miałby pewne miejsce w składzie. Właściwie za każdym razem, gdy dostaje piłkę, Stępiński musi się zatrzymać i obrócić w stronę swojej bramki. Wtedy zwykle podaje do kolegi obok lub z tyłu, a jak nie może, to rusza do przodu. Powolutku.
Tomasz Dejewski – 2
Resovia nie była trudnym przeciwnikiem, więc widzewska defensywa nie miała wiele pracy. Takie mecze pokazują jednak piłkarską wartość obrońców – czy potrafią zrobić przewagę, wyjść z piłką do przodu, rozegrać, przyśpieszyć grę. U Dejewskiego z tym nie bardzo.
Daniel Tanżyna – 2
Bardzo często po prostu wybijał piłkę do przodu, zazwyczaj niedokładnie. To takie podwórkowe kopanie. Na tym poziomie tak nie można grać. Nie mówiąc już o ekstraklasie.
Paweł Zieliński – 2
Bardzo niechlujny w ofensywnie. Tracił dużo piłek – przez złe wybory i niedokładnie zagrania. Poza tym od wahadłowego w ofensywnym ustawieniu drużyny naprawdę trzeba wymagać więcej, znacznie więcej.
Marek Hanousek – 2+
Czech poniżej pewnego poziomu nie schodzi i w sobotę też miał dobre zagrania. Ogólnie jednak był częścią maszyny, która działała bardzo źle.
Mateusz Michalski – 2
To jedna z tych tajemnicy futbolu, która nigdy nie zostanie odkryta: jak to jest, że już kolejny trener Widzewa każe z rzutów rożnych dośrodkowywać Michalskiemu, który tego nie umie? Dlaczego tak jest? O co chodzi? Oczywiście do tego trzeba dopisać bardzo dużo niecelnych podań, dziwnych zagrań Michalskiego – po prostu kopnięć do przodu. Albo ten dziwny faul w samej końcówce meczu, gdy Widzew atakował, a on przerwał grę powalając rywala na ziemię przed jego polem karnym. Dlaczego to zrobił?
Fabio Nunes – 2
Chyba czas to napisać – jeśli ściąga się piłkarza z zagranicy, a ten przez całą rundę rozgrywa tylko jeden dobry mecz, to coś jest nie tak.
Karol Danielak – 2
Nic nie zrobił. Nic.
Bartosz Guzdek – 2
Napastnik żyje z podań. Guzdek miał chyba jedno niezłe.
Dominik Kun – 2
Jego spadek formy to już fakt. Rywale już tak łatwo nie nabierają się na jego zwody, szczególnie, gdy nie robi ich w takim tempie, jak wcześniej.
Mattia Montini – 2
Starał się, ale nic nie wskórał.
Kacper Karasek – 2
Bardzo słaba zmiana. Dużo strat.
Paweł Tomczyk i Patryk Mucha – grali za krótko, by ich ocenić.