W piątek 11 lutego w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się Orlen Cup 2022. To impreza oficjalnie otwierająca w Polsce sezon halowy, którego zwieńczeniem będą marcowe mistrzostwa świata w Belgradzie. Co przed mityngiem powiedzieli jego bohaterowie?
Mityng Orlen Cup 2022 już na stałe wpisał się w kalendarz imprez lekkoatletycznych w Polsce. Po raz kolejny w Atlas Arenie pojawią się największe gwiazdy lekkiej atletyki, o czym podczas czwartkowej konferencji prasowej powiedziała Joanna Skrzydlewska, wiceprezydent Łodzi.
– Bardzo się cieszę, że to jedno z największych wydarzeń sportowych w Polsce, czyli mityng Orlen Cup, ponownie odbędzie się właśnie w Łodzi. Łódź kocha sport, łodzianie kochają lekkoatletykę i bardzo się cieszę, że taka impreza odbędzie się właśnie w łódzkiej Atlas Arenie – mówiła Joanna Skrzydlewska.
Podczas mityngu Orlen Cup 2022 w Łodzi zaprezentują się największe gwiazdy światowej lekkoatletyki na czele z Marcellem Jacobsem, mistrzem olimpijskim w sprincie. Włoch rozpoczął poprzedni rok także od mityngu w Łodzi, po czym w kolejnych miesiącach zdobywał tytuły mistrza Europy i mistrza olimpijskiego.
– Jestem bardzo podekscytowany, że wystartuję w Łodzi. Od samego początku zależało mi, by na otwarcie sezonu halowego wystartować właśnie tutaj. Rok 2022 zapowiada się równie ekscytująco, co 2021, więc już nie mogę się doczekać startu – powiedział Jacobs.
Reklama
Niewykluczone jednak, że to polskie gwiazdy będą w piątkowy wieczór świecić najjaśniej. W Łodzi wystartują chociażby Ewa Swoboda, Piotr Lisek i Konrad Bukowiecki.
– Czuję się bardzo dobrze. Przepracowałem porządnie cały sezon przygotowawczy. Za mną bardzo dużo ciężkiej pracy i są tego efekty. Znowu cieszę się tym, co robię i mam nadzieję, że jutro pokażę, że mogę pchać daleko – powiedział Konrad Bukowiecki, który kilka dni temu pchnął już kulą na odległość 21,37. To jeden z najlepszych wyników Bukowieckiego w ostatnich latach.
Duże nadzieje z łódzkim mityngiem wiąże także Piotr Lisek, który zamierza wywalczyć w piątek minimum na mistrzostwa świata w Belgradzie.
– Jestem przygotowany w 100%. Teraz muszę znaleźć tę wysokość i chciałbym uczynić to jutro. Chcę skoczyć 5,81, czyli minimum na MŚ w Belgradzie. Przede wszystkim jednak chcę dobrze się bawić i dawać radość kibicom – zakończył Lisek.
Co ciekawe, impreza będzie miała charakter otwarty, ale z ograniczoną liczbą wolnych miejsc. To oznacza, że zmagania lekkoatletów na żywo będzie mogło obejrzeć około 500 pierwszych osób, które pojawią się w piątek pod bramą Atlas Areny. Wejściówki będzie można odebrać przy wejściach nr 11 i 12.
– Nie będzie tak jak w ubiegłym roku, kiedy to na trybunach widniały tylko avatary. Tym razem pojawi się młodzież z klubów lekkoatletycznych z województwa łódzkiego wraz z opiekunami oraz osoby z projektu „Lekkoatletyka dla każdego”. Do tego na obiekt wejdą grupy zorganizowane, które zgłosiły się wcześniej – mówi Leszczyński.
Reklama
Podczas mityngu Orlen Cup 2022 mężczyźni będą rywalizować w biegach na 60 metrów i 60 metrów przez płotki, pchnięciu kulą, skoku wzwyż i skoku o tyczce, a kobiety również w biegach na 60 metrów i 60 metrów przez płotki.
Początek imprezy o godzinie 17:30. Transmisja od godziny 17:50 w TVP Sport.