Witold Skrzydlewski liczy na kolejną wygraną na obcym terenie.
– Jedziemy na mecz do Krosna. Marzy mi się niespodzianka, jaka miała miejsce w Gnieźnie. Wszystko w życiu jest możliwe, to jest sport. Być może Wilki są faworytem, ale myślę, że nasi trenerzy zrobią wszystko, aby jak najlepiej zmotywować zawodników, którzy będą walczyć i pokażą lwi pazur. Nie chciałbym oglądać takiego występu jak z Abramczyk Polonią Bydgoszcz – stwierdził Skrzydlewski.
O przygotowaniach do meczu w Krośnie opowiedział trener Michał Widera.
– W piątek mamy trening wespół z zawodnikami ekstraligowymi, żeby trochę pojeździć spod taśmy. W środę i czwartek nasi młodzieżowcy jeździli w Rybniku w DMPJ. Dla nich był to dobry trening, gdyż w Rybniku są długie proste, podobne do tych na torze w Krośnie. Szykujemy się na niedzielny mecz. Niektórzy przyjeżdżają na trening z nowymi silnikami, jak Norbert Kościuch czy Luke Becker. To są zawodnicy, którzy mają największy potencjał do odkrycia. Jeśli popatrzymy na średnie punktowe Luke’a z zeszłego sezonu oraz z obecnego to jest jeszcze dużo pracy. Piątkowy trening będzie dłuższy, potrwa trzy godziny, aby te silniki Norberta oraz Luke’a dopasować do prędkości – poinformował Michał Widera.
– Tor w Krośnie jest jednym z najdłuższych w Polsce. Trzeba się na to odpowiednio przygotować. Nad tym będziemy pracować w drużynie od pierwszego wyjazdu na próbę toru. Jedziemy tam z pozytywnym nastawieniem. Wyciągnęliśmy wiele wniosków po ostatnim meczu. Przeprowadziliśmy spotkanie z zawodnikami i na spokojnie przeanalizowaliśmy ostatnie starcia – zakończył szkoleniowiec KŻ Orzeł Łódź.
Cellfast Wilki Krosno – KŻ Orzeł Łódź
Niedziela, 1 maja 2022, godz. 14:00
CZYTAJ TAKŻE >>> Bilety na Orzeł – Falubaz już dostępne