Orzeł Łódź wreszcie pokazał moc. Unia rozgromiona na Moto Arenie

Zdecydowanym zwycięstwem H. Skrzydlewska Orła Łódź zakończył się rozgrywany w Łodzi drugi mecz o 7. miejsce w Metalkas 2. Ekstralidze. Żużlowcy Macieja Jądera rozgromili Autona Unię Tarnów 57:33.

Orzeł utrzymał się w lidze

Autona Unia Tarnów oficjalnie żegna się z 2. Ekstraligą. Podopieczni Stanisława Burzy po zajęciu ostatniego miejsca w tabeli na koniec rundy zasadniczej, nie dali rady także w fazie play-down. W rewanżowym spotkaniu o 7. miejsce po raz czwarty w tym sezonie lepszy okazał się H. Skrzydlewska Orzeł, który wygrał na swoim torze 57:33.

Spotkanie od początku przebiegało po myśli gospodarzy. Łodzianie po pierwszej serii prowadzili sześcioma, a po drugiej ośmioma punktami. W łódzkiej drużynie świetnie spisywali się dziś niemal wszyscy seniorzy. Matej Zagar, Mikkel Andersen i Patryk Wojdyło zdobyli łącznie 33 punkty. Nieźle pojechali też juniorzy: Olivier Buszkiewicz i Seweryn Orgacki wywalczyli po pięć oczek.

Sprawa meczowego zwycięstwa oraz utrzymania się w Metalkas 2. Ekstralidze rozstrzygnęła się na długo przed biegami nominowanymi. Tam łodzianie najpierw podwójnie pokonali tarnowian, a następnie po problemach z maszyną startową padł remis 3:3 i Orzeł wygrał 57:33, odnosząc na koniec sezonu najwyższe zwycięstwo w 2025 roku.

H. SKRZYDLEWSKA ORZEŁ ŁÓDŹ – AUTONA UNIA TARNÓW 57:33