Widzew pokonał w Katowicach GKS 2:0. Ozdobą meczy była bramka Przemysława Kity.
28-letni piłkarz przeszedł długą drogą, by wrócić na boisko i przeżywać chwile, jakie przeżywa teraz. Po dwóch bardzo poważnych kontuzjach Kita w końcu wrócił na boisko i od kilku tygodni walczy o miejsce w pierwszym składzie. W środowy wieczór w Katowicach wszedł na boisko w 69. minucie. Niedługo potem zdobył gola „stadiony świata”.
Strzał Kity był piękny, ale równie ładne było podanie Patryka Lipskiego. Warto mu się dobrze przyjrzeć, szczególnie przyjęciu piłki. Z pewnością ta bramka będzie kandydowała do tytułu gola kolejki.
Skrót meczu GKS Katowice – Widzew Łódź można obejrzeć tutaj.