Piłkarze GKS-u Bełchatów zainaugurowali rundę wiosenną. Na początek zmagań w Betclic 3. Lidze podopieczni Patryka Rachwała zremisowali z Victorią Sulejówek. Emocji w tym spotkaniu nie brakowało.
PGE GiEK GKS Bełchatów musiał gonić rywali w Betclic 3. Lidze, bo runda jesienna nie była najlepsza w wykonaniu podopiecznych, wtedy jeszcze Artura Derbina. Brunatni zajmowali po pierwszej połowie sezonu dopiero siódme miejsce ze stratą 13 punktów do lidera. W GKS-ie zaszło w związku z tym sporo zmian w zimowej przerwie. Z klubu odszedł prezes, dyrektor sportowy i trener. Nowym prezesem klubu został Jakub Rzeszowski, a pierwszą drużynę prowadzi Patryk Rachwał.
W sobotę, 1 marca PGE GiEK GKS Bełchatów rozpoczął rundę wiosenną w trzeciej lidze. Brunatni spotkali się w pierwszym meczu z broniącą się przed spadkiem, Victorią Sulejówek. Celem GKS-u z pewnością był komplet punktów, ale gracze prowadzeni przez Patryka Rachwała musieli zadowolić się jednym.
W 7. minucie na prowadzenie wyszli piłkarze z Sulejówka. Sebastian Pindor zagrał na piąty metr, gdzie czekał Konrad Gasiul. Trzy minuty później mogło, a nawet powinno być 2:0, ale instynktowna interwencja Konrada Kassyanowicza cudem uchroniła GKS. Bełchatowianie po okresie przewagi Victorii w końcu się obudzili i w 30. minucie dośrodkowanie na bramkę Golańskiego zamienił Marcin Manikowski. Do przerwy mieliśmy zatem 1:1.
Po zmianie stron szybko na prowadzenie wyszedł GKS Bełchatów. Kapitan biało-zielono-czarnych przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i uderzył z dystansu. GKS-owi pomógł jeszcze rykoszet i piłka wpadła do siatki, dając Łukaszowi Wrońskiemu siódmego gola w tym sezonie. Goście nie nacieszyli się jednak prowadzeniem zbyt długo. Zaledwie pięć minut po golu Wrońskiego wynik piękną akcją ustalił Stanisław Ławcewicz-Musialik, który dał popis umiejętności dryblingu i po minięciu kilku graczy z Bełchatowa, trafił do siatki.
Po tym remisie GKS awansował na szóste miejsce w tabeli, bo swój mecz przegrała Broń Radom. Dystans do lidera wzrósł jednak do 15 punktów.
Victoria Sulejówek 2:2 PGE GiEK GKS Bełchatów
1:0 – Konrad Gasiul 7′
1:1 – Marcin Manikowski 30′
1:2 – Łukasz Wroński 54′
2:2 – Stanisław Ławcewicz-Musialik 59′
Victoria: Jankiewicz – Gasiul, Jankowski, Ławcewicz-Musialik, Wróbel (70. Korczak) – Dębski, Pranica (78. Szulim), Wilanowski, Pindor, Papazjan – Rudnicki
PGE GiEK GKS: Kassyanowicz – Szymorek, Czerech, Bartosiński, Sarnik – Grzelak, Golański (70. Dębiński), Wysiński (62. Ryszka), Wroński (83. Napolov), Gryszkiewicz (70. Pytlewski) – Manikowski (83. Bartosiak).
CZYTAJ TAKŻE: GKS Bełchatów nie dał rady KKS-owi Kalisz