To już pewne! PGE GiEK Skra Bełchatów ma atakujących na nadchodzący sezon.
PGE GiEK Skra Bełchatów rozstała się z Dawidem Konarskim i Przemysławem Kupką. Gheorge Cretu, nowy trener buduje drużynę według swojego pomysłu. Czy słusznego, okaże się już we wrześniu, gdy rozpoczną się rozgrywki PlusLigi.
Duet atakujących stworzą Krystian Walczak i Amin Esmaeilnezhad. Polak ma 23 lata i mierzy imponujące 212 centymetrów wzrostu. Grał w tureckim Hatay Buyuksehir Belediyespor i bułgarskim Montana Volley.
– Po sezonie w bułgarskim klubie z Montany czekałem na nowe wyzwania i klub, w którym będę mógł dalej rozwijać się, jako siatkarz. Kiedy dostałem wiadomość, że mogę spędzić najbliższy sezon w Bełchatowie, pod okiem trenera Gheorghe Crețu, od razu wiedziałem, że to jest możliwość, której wyczekiwałem – przyznał Krystian Walczak. – Jednym z moich celów było dostać się do Plusligi. W dodatku mam możliwość dołączenia do klubu z przeogromną historią i bardzo się z tego powodu cieszę. Siatkarsko będę dawać z siebie wszystko, żeby poszerzać swoje umiejętności i pomóc drużynie. Liczę, że całym klubem, jako jedność, uda nam się osiągnąć satysfakcjonujący rezultat i będziemy szli w dobrym kierunku – zapewnił atakujący.
Esmaeilnezhad to atakujący z wyższej półki. Grał we włoskiej ekstraklasie. Ostatni sezon spędził w Rana Werona. To utytułowany zawodnik. Zdobył mistrzostwo Iranu oraz brązowy medal Klubowych Mistrzostw Azji. Grając w barwach narodowych, zdobył złoto i srebro mistrzostw Azji, Puchar Azji, a także złoto w igrzyskach azjatyckich.
– Amin to jeden z topowych atakujących minionego sezonu ligi włoskiej. Będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Bardzo cieszymy się, że zawodnik tego kalibru dołączył do PGE GiEK Skry. Idealnie wpisuje się w charakter i potencjał nowej drużyny – ocenił Wiesław Deryło, prezes KPS Skra Bełchatów.