W piątek, 17 stycznia ŁKS Commercecon pokonał w derbach Łodzi PGE Grot Budowlanych i awansował do półfinału TAURON Pucharu Polski. Od zakończenia tego spotkania nie mówi się jednak o wyniku meczu, ale o zachowaniu kiboli ŁKS-u, którzy wywołali skandal.
Ćwierćfinał TAURON Pucharu Polski przyniósł nam olbrzymie emocje sportowe. Dwukrotnie w setach prowadzili PGE Grot Budowlani, ale ostatecznie to ŁKS Commercecon pokonał lokalnego rywala po tie-breaku i awansował do półfinału rozgrywek. Wynik tego meczu schodzi jednak na dalszy plan wobec tego, jak zachowali się ludzie na trybunach w sektorze zajmowanym przez kibiców ŁKS-u Commercecon Łódź.
Kibole ŁKS-u opluli i obrażali zawodniczkę PGE Grot Budowlanych Łódź – Aleksandrę Wenerską, zapominając, że była ona jedną z siatkarek, dzięki której ŁKS zdobył w 2019 roku mistrzostwo Polski. W piątek była w koszulce lokalnego rywala, więc najlepszym pomysłem dla kiboli wydawało się oplucie zawodniczki. Po tym Wenerska nie potrafiła już kryć swoich emocji i rozpłakała się. Jeszcze tego samego dnia PGE Grot Budowlani opublikowali oświadczenie na temat wydarzeń, które miały miejsce na derbach Łodzi.
Derby Łodzi w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski miały być kolejnym świętem siatkówki i o ile sportowo zawodniczki obu drużyn stanęły na wysokości zadania, tego samego nie możemy powiedzieć o kibicach ŁKS Commercecon Łódź.
Wulgaryzmy kierowane w stronę siatkarek, obraźliwe gesty, plucie – czy jest to postępowanie godne “reprezentacji Łodzi” i promocji polskiej siatkówki? Jesteśmy rozczarowani postawą kibiców ŁKS Commercecon Łódź. Nie było i nie będzie zgody naszego klubu na takie zachowanie na meczach siatkówki, tym bardziej nie pozwalamy na obrażanie kobiet. Przypominamy, że siatkówka to sport, który przyciąga na halę rodziny z dziećmi i od zawsze jest kojarzony z miłą, rodzinną atmosferą.
W pełni popieramy słowa naszej kapitan Jeleny Blagojević. Szacunek należy się każdemu i nikt nie zasługuje na to, aby być potraktowanym tak jak nasze zawodniczki podczas meczu 1/4 TAURON Pucharu Polski. To wstyd dla siatkówki, że takie zdarzenia miały w ogóle miejsce. Mamy nadzieję, że zostaną wyciągnięte konsekwencje i unikniemy takich sytuacji w przyszłości – czytamy w mediach społecznościowych PGE Grot Budowlanych.
CZYTAJ TAKŻE: Wzmocnienie ŁKS-u Commercecon Łódź przed derbami
Siatkarscy kibice ŁKS-u Commercecon Łódź potrafili i nadal potrafią robić najlepszy doping na meczach siatkarskich w Polsce, ale na ostatnich derbach Łodzi byliśmy świadkami zwykłego chamstwa, które wpłynie tylko negatywnie na klub i kibiców, którzy do tej pory przychodzili na mecze ŁKS-u Commercecon, bo podobała im się świetna atmosfera. Ta była przecież codziennością na spotkaniach Wiewiór.
Mecze siatkówki przyciągają rodziny z dziećmi, które nie powinny być świadkami chamstwa, nie powinny słyszeć wulgaryzmów i obserwować aktów przemocy, bo za taki trzeba uznać oplucie Aleksandry Wenerskiej. Nie chodzi jednak tylko o dzieci, ale o każdego, w tym główne aktorki widowiska, które przyciągają fanów – siatkarki.
Czy osoby, które nazywały zawodniczki PGE Grot Budowlanych niecenzuralnym słowem na literę “k”, albo plująca na Aleksandrę Wenerską, zastanowiły się chociaż przez sekundę, jak te kobiety się poczują? Zawodniczki, które wykonują swoją pracę, a przy tym dają mnóstwo radości i rozrywki kibicom (a wiele takich pozytywnych emocji Wenerska w przeszłości dostarczyła właśnie sympatykom biało-czerwono-białych) były zdruzgotane po ostatniej akcji meczu. Nie tylko ze względu na końcowy wynik, bo przegrać z ŁKS-em, to nie jest wstyd, zwłaszcza po takim spotkaniu. Siatkarki nie są przyzwyczajone do chamstwa płynącego z trybun i przyzwyczajać się wcale do tego nie chcą.
Wszystkim osobom decyzyjnym w polskiej siatkówce zależy, żeby ten sport przyciągał na mecze całe rodziny, które mogą dobrze spędzić tam czas. Jeżeli takie zachowanie, jakiego byliśmy świadkami na ostatnich derbach Łodzi, pozostanie bezkarne będzie się powtarzać, to ludzi, którzy do tej pory wybierali się na mecze, żeby dopingować swój zespół, a nie obrażać przeciwników, w końcu zacznie ubywać, a nie o to chodzi włodarzom ŁKS-u Commercecon Łódź, którzy przeprosili wczoraj PGE Grot Budowlanych [CZYTAJ WIĘCEJ].
CZYTAJ TAKŻE: Miliony na łódzki sport. Wiceprezydent Łodzi o wielkich planach na 2025 rok [WYWIAD]